Żelazny nie gryzł się w język po tym, co zrobili kibice Legii. "Obrzydzenie"

Legia Warszawa pokonała 2:1 Szachtar Donieck w Lidze Konferencji, ale równie głośno co o wyniku meczu mówi się o zachowaniu kibiców stołecznej drużyny. W programie "To jest Sport.pl" Piotr Żelazny dosadnie skomentował atmosferę panującą na meczu. - Dla mnie to jest mimo wszystko głównie smutne - powiedział dziennikarz.
Do Krakowa, gdzie domowe mecze w europejskich pucharach rozgrywa Szachtar, Legia udała się pogrążona w kryzysie. Wcześniej przegrała trzy mecze z rzędu, a w mediach krążyły plotki (dementowane przez sam klub) jakoby Iordanescu miał choćby złożyć dymisję. Mimo słabej atmosfery wokół klubu, gościom udało się wygrać z faworytem spotkania, a to za sprawą dwóch fenomenalnych trafień Rafała Augustyniaka. Najpierw kapitan zespołu zdobył fantastyczną bramkę po strzale z 20. metrów. Z kolei w doliczonym czasie gry, gdy na tablicy widniał remis 1:1, huknął nie do obrony z rzutu wolnego.


REKLAMA


Zobacz wideo Niesmak po meczu Legii z Szachtarem? "Znów fatalne zachowanie kibiców"


Żelazny o kibicach Legii: "Nie chodzi o sam transparent, co o wyzywanie Ukraińców i Szachtara"
Czwartkowe występy polskich klubów w Lidze Konferencji były tematem najnowszego odcinka programu "To jest Sport.pl", w którym gośćmi Dawida Szymczaka byli Jakub Kosecki oraz Piotr Żelazny. Dziennikarz podzielił się opinią o zachowaniu fanów Legii podczas spotkania.


- Też bym się zachwycił golami Rafała Augustyniaka, ale po tym meczu mam jednak lekkie obrzydzenie. Nie chodzi choćby o sam transparent, co o wyzywanie przez kibiców Legii Ukraińców i Szachtara, oraz całą historię wokół tego. Dla mnie to jest mimo wszystko głównie smutne - powiedział Żelazny.
Podczas meczu kibice z Warszawy zaprezentowali transparent z napisem "Wołyń Pamiętamy", odwołujący się do rzezi, którą na terenie dawnego województwa wołyńskiego oddziały OUN i UPA urządziły Polakom. Ponadto z sektora gości słychać było przyśpiewki obrażające Ukraińców, jak i Szachtar Donieck, co było już przekroczeniem pewnej granicy dobrego smaku.


Poza oceną zachowania kibiców, Żelazny odniósł się także do samego spotkania. - Super, iż Legia wygrywa z Szachtarem po tym, co dzieje się w tym klubie, który ponownie przypomina cyrk na kółkach. Cała ta historia z Iordanescu, który nie wiadomo czy odchodzi, treningiem, który rzekomo był odwołany wcześniej... Mało kto się spodziewał, iż z tego urodzi się zwycięstwo - ocenił dziennikarz.


Cały program możecie obejrzeć na kanale YouTube Sport.pl.