Zespół Gabryś Rally Team w Nowej Rudzie zaprezentował nowe barwy i skład, ale na ten weekend czekał szczególnie mocno. Niespełna tydzień po pierwszym wspólnym sukcesie i wyniku na trzecim stopniu podium Tech-Mol Rally, teraz wracają na Dolny Śląsk, by zainaugurować Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski.
Start sezonu RSMP
Dla Zbigniewa Gabrysia w sumie to już 15 start na odcinkach specjalnych w Świdnicy, a Adrian Sadowski ma w swojej karierze start w dwóch edycjach Świdnickiego. Co ciekawe, obaj mają w swoim dorobku drugi stopień podium w klasyfikacji generalnej – kierowca z sezonu 2017 (gdy startował z Arturem Natkańcem), a pilot z 2021 roku (wywalczony razem z Grzegorzem Grzybem).
Dziś po raz pierwszy staną wspólnie na ceremonii startu na terenach Lodowiska Świdnica. O jak najlepsze czasy powalczą w gronie 49 załóg, z których 12 dysponuje samochodami z najmocniejszej kategorii Rally2/R5. Zbigniew Gabryś i Adrian Sadowski na Skodę Fabia RS Rally2 w Hydrostal Ocynkownia, HZG Aviation, Petgarden i Keane Motorsport, nakleją 12. numer startowy.
To już tradycja, iż to właśnie rajd rozgrywany u podnóży Gór Sowich pełni rolę rundy otwierającej cykl RSMP. Rajd Świdnicki w tym roku to aż 170 km rywalizacji podzielonej na 13 asfaltowych odcinków specjalnych. W sobotę, jeszcze przed ceremonią startu (Lodowisko Świdnica, 14:30), na załogi czeka odcinek testowy Przełęcz Walimska – Walim (3,1 km). adekwatna część rywalizacji rozpocznie się w centrum miasta na próbie Świdnica – Fundusz Rejonu Wałbrzyskiego (3,1 km). Po przejazdach odcinków Olszyniec – Zagórze Śląskie (11,1 km) i Miłków – Kamionki (12,9 km) stawka mistrzostw Polski, wróci na ulice Świdnicy, na nocny widowiskowy przejazd OS Świdnica (3,1 km).
Najważniejsze wyzwanie i zdecydowanie dłuższy dystans czeka w drugim etapie. Niedziela to łącznie 139 km i dziewięć odcinków specjalnych, podzielonych na trzy identyczne pętle: Bystrzyca – Zagórze Śląskie (18 km), Michałkowa – Rościszów (15,2 km) oraz Kamionki – Miłków (13,1 km) – na finał rozgrywany jako punktowany Power Stage. Zwycięzców pierwszej rundy RSMP 2024 poznamy oficjalnie po 17:00.
Zbigniew Gabryś
Nadszedł ten wyczekiwany moment. Jesteśmy w Świdnicy, a do startu RSMP 2024 pozostaje już tylko kilka godzin. W tygodniu mieliśmy okazję, zrobić kolejne kilometry Skodą. Przede wszystkim mieliśmy szansę pojeździć w bardziej stabilnych warunkach, a to dało nam dużo wskazówek. Pogoda może zaskoczyć tak samo, jak na Tarmacu, ale jesteśmy już lepiej przygotowani. Jestem ciekaw, jak Fabia RS sprawdzi się na odcinkach Rajdu Świdnickiego.
Obsada w klasie jest mocna, a przed nami aż 170 km, więc będzie to tym ciekawsze otwarcie. Dla nas to przez cały czas debiut w nowym samochodzie, więc studzimy emocje. Chcemy dobrze wejść w rajd i w sobotę budować tempo, a zobaczymy co przyniesie niedzielna część rajdu. Zapraszam serdecznie do Świdnicy!
Adrian Sadowski
Tegoroczny start w Rajdzie Świdnickim będzie moim trzecim w historii tych zawodów. Jestem bardzo podekscytowany faktem, iż pojadę go właśnie ze Zbyszkiem Gabrysiem.
Bardzo szybkie trasy to charakterystyka, którą lubię najbardziej. Żeby walczyć o najwyższe lokaty trzeba być naprawdę dobrze przygotowanym i mieć duże zaufanie do notatek. Dobrze przepracowaliśmy zapoznanie i jesteśmy gotowi na otwarcie RSMP 2024. Plan to podejść do pierwszych sobotnich odcinków z chłodną głową.
Miałem okazję wraz z Grześkiem Grzybem walczyć o zwycięstwo w tym rajdzie, więc wiem, iż nie jest to łatwe zadanie, ale patrzę na rajd z dużym optymizmem i mam nadzieję, iż będziemy cieszyć kibiców naszą jazdą.
Podczas 52. Rajdu Świdnickiego załogę wspierać będą firmy w Hydrostal Ocynkownia, HZG Aviation, Petgarden i Keane Motorsport oraz Buchti.pl Promotion.
