Zawodnik ROW-u Rybnik kontuzjowany. Czeka go przerwa

speedwaynews.pl 3 godzin temu

Turniej Indywidualnego Pucharu Ekstraligi 500R w Zielonej Górze nie obył się bez przykrych zdarzeń. W siódmym biegu zawodów groźnie wyglądający upadek zaliczył młody zawodnik Nikodem Leśnik. Choć początkowo wydawało się, iż wszystko zakończy się bez większych konsekwencji, niestety najnowsze informacje nie napawają optymizmem.

Do upadku doszło na pierwszym łuku trzeciego okrążenia. Wyścig do tego momentu przebiegał spokojnie, ale w jednym z zakrętów Leśnika pociągnęło i zawodnik wpadł w dmuchaną bandę. W pierwszej chwili nic nie wskazywało na poważniejszy uraz – młody żużlowiec gwałtownie podniósł się i kierował się do parku maszyn. Niestety po krótkiej konsultacji z lekarzem zawodów podjęto decyzję o jego wykluczeniu z dalszej rywalizacji. Leśnik został przetransportowany karetką do szpitala na szczegółowe badania.

Diagnoza potwierdziła najgorszy scenariusz dla zawodnika – złamany nadgarstek w lewej ręce. To oznacza przerwę w startach, a konkretny termin powrotu Nikodema Leśnika na tor pozostaje na ten moment nieznany. Z pewnością oznacza to spore osłabienie dla jego drużyny w nadchodzących rundach zmagań młodzieżowych jak np. Drużynowy Puchar Ekstraligi. Straci on także możliwość w co najmniej kilku zawodach.

Choć zawody zakończyły się przedwcześnie dla Nikodema Leśnika, rywalizacja w Zielonej Górze dostarczyła wielu emocji aż do ostatniego biegu. W finale najlepiej spisał się Dawid Oscenda z Unii Leszno, który przez całe zawody prezentował równą, wysoką formę i sięgnął po końcowe zwycięstwo. Drugie miejsce zajął Bartosz Byszewski, a na najniższym stopniu podium stanął Krzysztof Harendarczyk. Tuż za podium uplasował się zawodnik ROW-u Rybnik – Franciszek Szczyrba, który rozpoczął zawody otd trzech wygranych, ale w finale nie zdołał wywalczyć miejsca w czołowej trójce.

Bartosz Byszewski (CZ), Nikodem Leśnik (N)



Idź do oryginalnego materiału