Niemal dwa miesiące czekali kibice, żeby znów zobaczyć Igę Świątek na korcie. Raszynianka przystępuje do rywalizacji w WTA Finals jako jedna z największych faworytek, choć ostatni raz rywalizowała w US Open. Podczas konferencji prasowej w Rijadzie Polka zaskoczyła kibiców, przerywając milczenie w kwestii, która spędzała sen z powiek setek tysięcy fanów. Wreszcie zdradziła, czym spowodowane były rezygnacje z udziału w turniejach w Pekinie, czy Wuhan. Jej słowa wywołały poruszenie.