Przed rozpoczęciem tego sezonu kibice mogli być w szoku słysząc wieści, iż młodszy brat Bartłomieja – Radosław jest żużlowcem uznawanym za większy talent niż jego starszy brat. Zawodnik wywodzący się ze szkółki Janusza Kołodzieja z drzwiami wchodzi jednak w ligowy speedway. W ostatnich meczach Radosław Kowalski jest wiodącym zawodnikiem beniaminka Metalkas 2.Ekstraligi – Autona Unii Tarnów.
Początki i krótka przygoda z Kolejarzem
Pierwsze kroki w klasie 500cc Kowalski stawiał jako zawodnik OK Kolejarza Opole. To tam jako 15-latek występował w turniejach rangi Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Młody żużlowiec dostawał również powołania do jazdy w zawodach Zaplecza Kadry Juniorów. Tam jednak jeszcze większej furory nie robił. Kowalski w tamtym czasie miewał problemy z dojeżdżaniem do mety wyścigów.
Kontrakt w Rybniku
Po krótkiej przygodzie w Opolu przyszła pora na kontrakt w Innpro ROW Rybnik. Kowalski nie otrzymał jednak szansy na poziomie PGE Ekstraligi, a został wypożyczony do tarnowskiej Unii. Dla rybnickich „Rekinów” występuje jednak we wszelkich rozgrywkach młodzieżowych. Takich jak U24 Ekstraliga czy Indywidualny Puchar Ekstraligi do lat 17, którego z resztą Radosław Kowalski jest liderem.
Radosław Kowalski w barwach Innpro ROW Rybnik (fot. Dariusz Jagła)Wypożyczenie i eksplozja talentu w Tarnowie
Wypożyczenie Kowalskiego do Autona Unii Tarnów potwierdzone zostało na krótko przed inauguracyjnym meczem „Jaskółek” w Lesznie. Już pierwszy występ pokazał, iż drzemie w nim potencjał i wraz z rozjeżdżeniem wyniki mogą być tylko lepsze. To potwierdzać zaczęło się w pierwszym domowym meczu Autona Unii Tarnów przeciwko Texom Stali Rzeszów. Od tego czasu Radosław Kowalski jest na fali wznoszącej. Udane występy ligowe, a dodatkowo wspomniane wyżej przodownictwo w klasyfikacji cyklu IPE U17. Kowalski zaczyna rozkwitać, a to dopiero początek jego sportowej drogi. W minioną niedzielę w pojedynku przeciwko Abramczyk Polonii Bydgoszcz zgromadził 10 punktów. Była to dla niego pierwsza „dwucyfrówka” w ligowej karierze.
Radosław Kowalski w barwach Autona Unii Tarnów (fot. Sebastian Siedlik)
