Nicola Zalewski został we wtorek powołany na listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Nie ma co się dziwić, zwłaszcza iż to zdecydowanie nasz najlepszy piłkarz w 2024 roku. Michał Probierz prawdopodobnie nie miał wątpliwości przy tej kandydaturze choćby po tym, co 22-latek zrobił w ostatnim spotkaniu z Hellasem Werona. Cierpliwości do niego nie mają już choćby włoscy fani, którzy domagają się, by w końcu opuścił zespół.
REKLAMA
Zobacz wideo Kulesza o odmładzaniu kadry i meczu z Portugalią
Zbigniew Boniek zabrał głos ws. Zalewskiego. "Nie będzie to łatwe"
- Kibice mają go dziś za kiepskiego zawodnika. Myślę, iż to problem mentalny. Rzym to trudne miasto, duże i wymagające. Mamy wielkie oczekiwania wobec swoich piłkarzy - wyjaśnił Francesco, czyli jeden z fanatyków AS Romy dla WP SportoweFakty. Mało tego, wypomniał mu... występy dla polskiej kadry. - Powiem wprost: denerwuje nas, iż Zalewski tak dobrze gra dla Polski. W waszym zespole widzimy innego piłkarza - dodał.
Kontrakt naszego skrzydłowego z włoskim zespołem wygasa z końcem czerwca. Na ten moment nie ma szans, by ten pozostał w stolicy Włoch, a wnikliwie jego sytuację obserwują już tureccy giganci. Jakie zdanie na temat przyszłości Zalewskiego ma za to Zbigniew Boniek? - Muszę powiedzieć, iż Nicola nie cieszy się wzięciem wśród kibiców. Nie wiem, czym to jest spowodowane, ani co o tym zadecydowało, zwłaszcza iż swoją pracę na boisku stara się wykonywać jak najlepiej - przekazał na antenie TVP Sport.
Były prezes PZPN przywołał koszmarną pomyłkę Zalewskiego, który w niedzielnym spotkaniu z Hellasem nie przemyślał swojego zagrania, co kosztowało Romę gola. - Ostatnio w Weronie zrobił taki sam błąd, jak na mistrzostwach Europy w spotkaniu z Holandią, iż chciał przerzucić piłkę z lewej strony na prawą - przyznał.
Boniek oznajmił, iż kibiców drażni postawa Zalewskiego. Ma zatem dla niego konkretną radę - Żeby grać, zawodnik musi wiedzieć, iż go w tym miejscu chcą. Gdybym miał Nicoli coś polecać, to odejście z Romy. Nie będzie to łatwe, bo kocha zarówno Rzym, jak i ten klub. Ale moment jego nie jest najlepszy - skwitował.
Zalewski rozegrał łącznie dla AS Romy 115 meczów, w których strzelił dwa gole i zaliczył osiem asyst. Nie wiadomo, jaka mogłaby być jego przyszłość, gdyby finalnie do drużyny trafił były selekcjoner reprezentacji Polski Paulo Sousa, o czym mówi się w ostatnich dniach.