Trener Igi Świątek Wim Fissette jest poważnie zagrożony... utratą włosów - i to ponowną! A wszystko przez zakład, jaki - nieoficjalnie - zawarł z Igą Świątek na planie serialu "Cztery pory Igi", który wyemitowała stacja Canal+. Belg już niegdyś zawarł podobny układ ze swoją byłą podopieczną Kim Clijsters, a ta po wygranym US Open sama zabawiła się we fryzjera. Czy Iga Świątek będzie mogła zrobić podobnie po zakończeniu Australian Open?