Nazwisko Oskara Pietuszewskiego jest przez kibiców i ekspertów piłkarskich odmieniane przez wszystkie przypadki. Nic dziwnego, bo 17-latek pokazuje na boisku ogromną jakość. Regularnie gra w Jagiellonii Białystok - w tym sezonie zanotował już 18 występów, strzelając dwa gole i notując dwie asysty. Okazale wyglądają jego statystyki w reprezentacji Polski do lat 21. W niej bowiem rozegrał cztery spotkania. Strzelił cztery gole, miał asystę, a w ostatnim starciu ze Szwecją po imponującym rajdzie wywalczył rzut karny.
REKLAMA
Zobacz wideo Quebonafide wszystkich zszokował. Wystarczył jeden trening
Nantes chce Pietuszewskiego. Kita się o niego upomina
Portal sport.fr poinformował, iż Waldemar Kita, właściciel Nantes, chciałby u siebie widzieć Pietuszewskiego. Biznesmen urodzony w Szczecinie w przeszłości ściągnął do swojego klubu Grzegorza Krychowiaka. Miało to miejsce w 2011 roku. Krychowiak trafił do Nantes na wypożyczenie, spisywał się bardzo dobrze i był chwalony przez Kitę.
Teraz właściciel Nantes ponownie spogląda w kierunku Polski i jego "głównym marzeniem" jest transfer Pietuszewskiego. Kita chce, by doszło do niego już zimą, co akurat może być trudne do zrealizowania. w tej chwili Transfermarkt wycenia 17-latka na 8 mln euro. To jednak niejedyne nazwisko, które przykuło uwagę znanego biznesmena.
Pieńko drugim na liście życzeń. Ostatnio zachwyca
Poza Pietuszewskim w reprezentacji Polski do lat 21 wyróżnia się m.in. Tomasz Pieńko. Piłkarz Rakowa Częstochowa na pewno byłby tańszy na ten moment, a również może dać Nantes sporo jakości.
"Wraz ze zbliżającym się zimowym oknem transferowym, ci dwaj młodzi utalentowani piłkarze mogą znaleźć się w polu widzenia skautów FC Nantes, którzy zawsze szukają obiecujących profili, aby wzmocnić drużynę Luisa Castro" - pisze serwis sport.fr.
w tej chwili Nantes zajmuje 15. miejsce w tabeli Ligue 1. Waldemar Kita kupił ten klub w 2007 roku.