- Nie mogę uwierzyć w to, co widzę. To jest już ogromny kryzys. Po prostu kryzys to był dwa, czy trzy tygodnie temu. Guardiola nie ma na to odpowiedzi, bo nigdy wcześniej nie przechodził przez coś takiego. Nie ma doświadczenia w tej sytuacji, a wielu trenerów pewnie patrzy z uśmiechem, iż wreszcie go to spotkało - stwierdził Jamie Carragher w studiu CBS Sports po meczu Juventus - Manchester City, który zakończył się zwycięstwem Turyńczyków 2:0. Gole dla nich strzelili Dusan Vlahović i Weston McKennie.
REKLAMA
Zobacz wideo Co się dzieje z Mbappe? Kosecki: Siadł mu mental. Gole mu nie pomogą
Hiszpanie wieszczą "zabójczy scenariusz" dla Guardioli
Ostatnie tygodnie dla Manchesteru City to ogromny kryzys, z jakim Pep Guardiola jeszcze nie mierzył się w swojej karierze. W ostatnich dziesięciu meczach mistrzowie Anglii wygrali tylko raz - 3:0 z Nottingham Forrest w Premier League. Środowa porażka 0:2 z Juventusem to trzecie spotkanie bez zwycięstwa z rzędu w Lidze Mistrzów. Wcześniej City zremisowała 3:3 z Feyenoordem (prowadząc 3:0) oraz przegrali 1:4 ze Sportingiem.
Zobacz też: Dramat Manchesteru City! Noc jak z koszmaru. Guardiola nie wie, co się dzieje
Brak zwycięstw sprawił, iż Manchester City musi drżeć o grę na wiosnę Champions League. Do zakończenia fazy ligowej pozostały dwie kolejki. "Zabójczy scenariusz dla Guardioli" - pisze hiszpański "AS", nawiązując do kolejnego spotkania. Mistrzowie Anglii zmierzą się z Paris Saint Germain, które znajduje się w podobnej sytuacji. Paryżanie mają punkt mniej.
"Porażka City z Juventusem stawia katalońskiego trenera o krok od nieoczekiwanej katastrofy w Europie. Pojedynek z PSG to przedwczesny finał. Pep Guardiola i Luis Enrique spotkają się ponownie, ale tym razem stawką będzie przetrwanie ich zespołów w Europie" - czytamy. Ten mecz odbędzie się 22 stycznia. Tydzień później "The Citizens" na koniec zmagań zagrają u siebie z Club Brugge.
Manchester City ma w tej chwili tylko jeden punkt przewagi nad strefą eliminacji z Champions League. Z kolei ich strata do miejsc dających 1/8 finału to cztery punkty.