Od dłuższego czasu "Staruch", czyli Piotr Staruchowicz nie prowadzi dopingu Legii Warszawa. To efekt zakazu stadionowego nałożonego po wyjazdowym meczu z Motorem Lublin. Sam zainteresowany twierdzi, iż to absurdalny wyrok. I właśnie postanowił zaapelować do samego prezydenta Karola Nawrockiego - o ułaskawienie. W tej sprawie zadzwonił do niego podczas programu na żywo w Kanale Zero, gdzie Nawrocki gościł w sobotni wieczór.