
W najbliższą sobotę Industria Kielce rozegra dwudzieste spotkanie w okresie Orlen Superligi. Kielczanie niespełna 48 godzin po pucharowej rywalizacji z Barceloną zmierzą się w Legionowie z Zepterem KPR.
Wicemistrzowie Polski nie mają wiele czasu w regenerację. Blisko 43 godziny po zakończeniu spotkania w Palau Blaugrana, gdzie przegrali w meczu 12. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z Barceloną (28:30), przyjdzie im rywalizować na krajowym podwórku.
Ich rywalem będzie ostatnia drużyna tabeli – Zepter KPR Legionowo. Jej trenerem na początku lutego został kielczanin oraz były asystent Talanta Dujshebaeva, Tomasz Strząbała. 59-latek przez cały czas czeka jednak na mityczny „efekt nowej miotły”, wszak w dwóch spotkaniach pod jego batutą ekipa z Legionowa przegrała z Chrobrym Głogów (24:26) oraz Zagłębiem Lubin (27:29).
Kielczanie pojadą na Mazowsze bez Arkadiusza Moryty, który pod koniec pierwszej połowy batalii z Barceloną ponownie poczuł uporczywy ból w kontuzjowanym wcześniej barku. Wstępne diagnozy mówią choćby o czterech tygodniach rozbratu. Wiele wskazuje na to, iż w domach zostaną także zmagający się z chorobą Alex Dujshebaev i Łukasz Rogulski.
Początek sobotniego spotkania o godz. 18.
- KPR Legionowo
- INDUSTRIA KIELCE
- ORLEN SUPERLIGA