W miniony weekend kibice Arki Gdynia pożegnali swoją legendę. Taki status przez lata gry dla Żółto-Niebieskich wypracował sobie Marcus da Silva (40 l.). Spotkanie ze Stalą Stalowa Wola było wyjątkowe. Brazylijczyk z polskim paszportem po raz ostatni zagrał w barwach pierwszej drużyny Arki i przy aplauzie opuścił boisko. Za linią boczną czekała na niego choćby pani prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek.