Maciej Rybus w Rosji grał od 2012 roku z roczną przerwą na występy w Olympique Lyon. Były reprezentacyjny obrońca przez długi czas stanowił o sile Tereka Grozny, a następnie Lokomotiwu Moskwa. Ostatnie lata jednak były kompletnie nieudane. Niespodziewany transfer do Spartaka Moskwa zezłościł kibiców Lokomotiwu, ale okazał się kompletnym niewypałem. kilka lepiej było w Rubinie Kazań.
REKLAMA
Zobacz wideo Kto winny kryzysowi Legii? Kosecki: Za mało odpowiedzialności ponoszą piłkarze
Po rozpoczęciu pełnoskalowej agresji na Ukrainę w 2022 roku Maciej Rybus postanowił pozostać w Rosji. Argumentował to kwestiami rodzinnymi. "Mężczyzna w życiu ma przed sobą różne zadania, misje, ale przede wszystkim ma dbać o rodzinę i jej bezpieczeństwo" - tak o sprawie mówił Mariusz Piekarski, który współpracował wtedy z piłkarzem.
Chcąc nie chcąc, Rybus stał się ważnym elementem rosyjskiej machiny propagandowej. Niejednokrotnie jego słowa czy zachowania były wykorzystywane przez Rosjan. Już samo podpisanie umowy ze Spartakiem Moskwa, które miało miejsce trzy miesiące po pierwszych atakach rosyjskich wojsk, było triumfem dla tamtejszych mediów. W 2024 roku Rybus wziął udział w uroczystych obchodach Dnia Zwycięstwa. Można było zobaczyć go z przypiętą wstążka św. Jerzego, uważaną za symbol rosyjskiego nacjonalizmu.
To dla niej został w Rosji
Rybus poznał Lanę Bajmatową w 2017 roku. Osetyjka była menadżerką w restauracji, w której piłkarz podpisał kontrakt z Lokomotiwem Moskwa. "Później zaczął przychodzić częściej. Na lunche, na kolacje, po treningu. Przychodził tak długo, aż mu nie dałam numeru telefonu" - opowiadała.
Para wzięła dwa śluby. W 2018 roku pobrali się we Władykaukazie, zachowując tamtejsze zwyczaje. Rok później uroczystość odbyła się w Łowiczu, gdyż wielu członków najbliższej rodziny piłkarza nie było w stanie wybrać się do Rosji. Para doczekała się dwójki dzieci - Roberta (ur. 2018) oraz Adriana (ur. 2021).
Koniec małżeństwa Rybusów
Rok temu informowaliśmy o tym, iż małżeństwo Rybusów znalazło się w kryzysie. Żona piłkarza usunęła wszystkie wspólne zdjęcia z mediów społecznościowych. Chociaż Bajmatowa zaprzeczyła doniesieniom o rozstaniu z mężem, okazało się to wierutnym kłamstwem. Przed kilkoma dniami sąd w Moskwie oficjalnie zatwierdził rozwód Macieja Rybusa i Lany Bajmatowej. "Lana złożyła pozew o rozwód i podział majątku małżeńskiego. Sąd uwzględnił jej żądania, ale pełna treść wyroku nie została jeszcze opublikowana" - czytamy w rosyjskich mediach.
Problemy w małżeństwie rozpoczęły się niedługo po tym, gdy piłkarz odszedł z Rubina Kazań - swojej ostatniej profesjonalnej drużyny w karierze. Chociaż agent 36-latka, Roman Orieszczuk, przekonywał, iż uda się znaleźć klub w rosyjskiej ekstraklasie, nie stało się to. Rybus został w Rosji dla rodziny - ledwie trzy i pół roku później stracił żonę.

1 godzina temu

















