Wystarczyły cztery mecze. Kibice zmienili zdanie. Nie płaczą po Szczęsnym

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Alberto Lingria


Juventus po siedmiu latach zdecydował się w lecie rozstać z Wojciechem Szczęsnym. Jego następcą został utalentowany Michele Di Gregorio, który zbudował sobie świetną renomę we Włoszech. Tuż po ogłoszeniu transferu fani nie byli zachwyceni takim ruchem, natomiast po pierwszych spotkaniach zmienili zdanie. Bardzo zadowolone z bramkarza są za to legendy klubu: Dino Zoff oraz Gianluigi Buffon.
Przez wiele miesięcy domyślaliśmy się, gdzie trafi Wojciech Szczęsny. Ten, kiedy się dowiedział, iż Juventus chce się go pozbyć, był zaskoczony, gdyż miał przecież jeszcze rok istotny kontrakt. Ostatecznie nie udało się go wypełnić, ponieważ został rozwiązany. Nieco później sam zainteresowany zakończył za to piłkarską karierę. "Dałem tej grze wszystko, co miałem. Dałem jej 18 lat mojego życia, każdego dnia, bez wymówek. Chociaż moje ciało jest gotowe na kolejne wyzwania, to serce już nie" - oznajmił w mediach społecznościowych. Jego następcą w Juventusie został Michele Di Gregorio.

REKLAMA







Zobacz wideo Hala Pogoni Prudnik dziś. Pracy tam będzie na kilka miesięcy



Legendy Juventusu zachwycone następcą Szczęsnego. "Ma moje pełne poparcie"
Kiedy klub ogłosił transfer Włocha, kibice nie byli zwolennikami tego ruchu. "Po co nam ten interista (człowiek związany z Interem - red.), skoro mamy Mattię Perina?" - pytali w komentarzach, gdyż Di Gregorio niejednokrotnie deklarował, iż jest wielkim fanem Interu Mediolan, a jego idolem jest Samir Handanović.
Piłkarz wystąpił w tym sezonie w czterech meczach i trzykrotnie zachował czyste konto. Mało tego, wpuścił tylko gola w ostatnim spotkaniu Ligi Mistrzów z PSV. Fani zmienili nieco o nim zdanie, a w samych superlatywach wypowiedział się teraz m.in. legendarny Dino Zoff. "Przez ostatnie dwa lata wywierał na mnie doskonałe wrażenie w Monzy. Ma zatem moje pełne poparcie. Może brakuje mu trochę doświadczenia na wysokim poziomie, ale mimo to imponuje techniką oraz stażem w słabszych zespołach" - oznajmił, cytowany przez "Tuttosport".


Podobne zdanie miał również niedawno Gianluigi Buffon. "Myślę, iż Di Gregorio ma za sobą dwa wspaniałe sezony w Serie A, którymi potwierdził, iż jest jednym z najlepszych bramkarzy w lidze" - przekazał. Po meczu z PSV wspomniał o nim też dziennikarz Mario Reinoso. "Piął się po szczeblach kariery przez Serie C, potem Serie B, aż w końcu trafił do Monzy. Teraz zaczyna nową drogę" - czytamy.


Di Gregorio jest wychowankiem Interu Mediolan, ale do lipca 2022 r. grał na wypożyczeniach w takich klubach, jak Renate (2017-2018), Avellino (2018), Novara (2018-2019) i Pordenone (2019-2020). Juventus rozegra kolejne spotkanie już w sobotę 21 września, kiedy u siebie zmierzy się z SSC Napoli.
Idź do oryginalnego materiału