Wynik w Łodzi nie mieści się w głowie. Wstyd, żenada, kompromitacja

Zdjęcie: Wynik w Łodzi nie mieści się w głowie. Wstyd, żenada, kompromitacja


3 lipca H. Skrzydlewska Orzeł Łódź przegrał u siebie z Texom Stalą Rzeszów 40:50. Po tym spotkaniu w klubie zawrzało. Wyrzucono trenera Janusza Ślączkę. Następnie Orzeł wygrał w Tarnowie z upadającą Unią 50:40. Wtedy dało się odczuć, iż w Łodzi wszystko jest w porządku, a wszystko co było złe, to wina Janusza Ślączki. Ale w piątek Orzeł przeszedł samego siebie. Powiedzieć, iż się skompromitował, to nie powiedzieć nic. Moonfin Malesa Ostrów, a więc dotychczasowy outsider Metalkas 2. Ekstraligi i na dodatek jeżdżący bez dwóch liderów ośmieszył łodzian i wygrał na ich torze 54:35. Tak źle jak w tym meczu Orzeł w tym sezonie się nie prezentował. Wynika z tego, iż 40 punktów ze Stalą Rzeszów nie było złym wynikiem... ]]>