Wyjazd na Australian Open 2025 z Relaksmisją! Ostatnie miejsca!

tenisbydawid.pl 1 tydzień temu

Jako społeczność Tenis by Dawid współpracujemy tylko i wyłącznie z fachowcami i pasjonatami tenisa, więc siłą rzeczy w tym gronie prędzej czy później musiała się znaleźć Relaksmisja. Biuro podróży, które zabierze Cię na największe turnieje tenisowe świata i nie tylko! To gwarancja jakości, bezpieczeństwa i wygody, gdyż wszystko robią za Ciebie! Pozostały ostatnie miejsca na wyjazd do Australii – zapoznaj się z biurem i ich ofertą!

Relaksmisja to krakowskie biuro podróży organizujące wyjazdy do najwspanialszych miejsc związanych z tenisem. Krótsze i dłuższe, grupowe i indywidualne, dla rodzin z dziećmi, a także tylko dla dorosłych.

Na tenisowych wakacjach kibicują na żywo, nawiązują wspaniałe przyjaźnie, odkrywają rajskie miejsca. Od 2010 roku spełnili marzenia i zarazili pasją do białego sportu już ponad 1000 osób! Odwiedzili prawie wszystkie turnieje w Europie, a także w Australii, USA, Meksyku, Chinach, Singapurze i Dubaju. Zorganizowali też obozy tenisowe w kilkunastu bajkowych miejscach na całym świecie.

Kibicuj na żywo!

Co roku odwiedzają wszystkie ważniejsze turnieje tenisowe świata. Od Australii w styczniu, przez słoneczne stany USA w marcu i wiosenny, europejski tour na mączce, po „twardy” Nowy Jork i Azję. Kibicowanie na wielkich i małych tenisowych arenach to ich pasja, byli już na ponad 50 turniejach każdej rangi.

Na bliżej usytuowane turnieje kipa Relaksmisja udaje się na kilka dni, gdzie kibicują, polują na autografy, robią selfie ze słynnymi stadionami. Zawsze jest też czas na małe zwiedzanie, plażowanie czy różne aktywności – turnieje realizowane są najczęściej w uroczych miastach, więc jest czas na zwiedzanie ich atrakcji, rowery, żeglowanie czy serfing. Odwiedzając odleglejsze turnieje, wyjazd zamienia się w podróż życia, podczas której odwiedzają cuda świata, parki narodowe czy rajskie plaże.

Wyjazd do Szwajcarii (fot. Relaksmisja)

Skot, założyciel i szef Relaksmisji zawsze podkreśla, iż największe emocje są na meczach naszych rodaków – wielokrotnie pomogliśmy Biało-Czerwonym wygrać trudne pojedynki na całym świecie – mówi Skot. Kibicowaliśmy Agnieszce Radwańskiej w Singapurze, Idze Świątek w Paryżu, Magdzie Linette w Melbourne, Hubertowi Hurkaczowi w Miami czy całej naszej żeńskiej reprezentacji w Maladze. Ależ to były emocje! – dodaje.

Graj pod palmami!

Na wszystkie nasze wyjazdy zabierają doświadczonych pilotów i świetnych trenerów, wybierają sprawdzone hotele przy pięknych plażach lub w sercu gór. Relaksmisyjne obozy tenisowe to tygodniowe wyjazdy, podczas których poranki to mocne treningi, a popołudnia to już relaks, zwiedzanie, plażing i integracja z innymi tenisistami o podobnych zainteresowaniach.

Popołudnia to też sparingi, a dwa razy w tygodniu gramy “Sunset Tennis”, gdzie przy zachodzącym słońcu, muzyce i bąbelkach walczą w mixtach lub singlach z przymrużeniem oka i z “luźną rączką”.

Każdy wyjazd kończy Relaksmisja Open, turniej singlowy lub deblowy, dla dorosłych i dzieci, z super nagrodami i nawiązującymi do okolicy pucharkami.

Australian Open

Od Australii wszystko się zaczęło. To tu po raz pierwszy zobaczyli wielki tenis na żywo (w 2006, kiedy to zakochali się w Marii Sharapovej) i tu zorganizowali pierwszy wyjazd tenisowy (2013). Na AO wracają od tego czasu co rok zabierając na Antypody już ponad 200 osób!

Docenił to choćby australijski związek tenisowy – Tennis Australia, przyznając Relaksmisji miano jedynego oficjalnego biura podróży Australian Open w Polsce.

Wyjazd do Australii (fot. Relaksmisja)

Coroczna, styczniowa wyprawa to zawsze mnóstwo przygód, relaks na plażach Sydney i tenis w najlepszym wydaniu: codziennie poranne treningi i 5-6 dni na samym turnieju. Co roku dodają do programu coś ekstra: odwiedzili już Tasmanię, zanurkowali nad Wielką Rafą Koralową, zdobyli Górę Kościuszki, serfowali w Surfers Paradise czy odkryli najpiękniejsze plaże na archipelagu wysp Whitsundays. A choćby wdrapali się na wulkany Nowej Zelandii! Co w planie w nadchodzącym styczniu? Po relaksie w Sydney i emocjach w Melbourne zabierają małych i dużych podopiecznych do tropikalnego centrum Australii – pod świętą górę Aborygenów – Uluru. I na ten wyjazd mają ostatnie miejsca! Wybierzecie się? Zapraszamy!

Jeśli masz pytania napisz do nas lub bezpośrednio do biura!

Szczegóły tej wyjątkowej wyprawy znajdziecie: TUTAJ

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Idź do oryginalnego materiału