Cole Palmer nie znalazł się w składzie na wczorajszy mecz z West Ham - jak się okazuje, pomocnik został odsunięty z meczowej listy tuż przed spotkaniem z uwagi na niewielkie zdrowotne dolegliwości.
W ciągu ostatnich czterech lub pięciu dni Cole tryskał zdrowiem, ale na przedmeczowej rozgrzewce coś poczuł. Woleliśmy nie ryzykować i nie pogarszać sytuacji. Zobaczymy w ciągu najbliższych godzin, czy to coś poważnego, czy nie - tłumaczy trener Chelsea.
To problem z pachwiną. Już podczas meczu z Palace nie był w stu procentach gotowy, ale starał się dać z siebie wszystko dla klubu, dla drużyny, dla kibiców, bo naprawdę zależy mu na drużynie. Przed spotkaniem z West Ham wyszło już gorzej.