Wybrali najlepsze piłkarki świata. Oto miejsce Pajor. Awans o 12 pozycji!

2 godzin temu
Ewa Pajor ma za sobą znakomite dwanaście miesięcy. Polka udowodniła, iż niestraszna jest jej gra w wielkiej FC Barcelonie i masowo zdobywała kolejne bramki. Doceniło to amerykańskie "ESPN". Nasza piłkarka znalazła się na liście 50 najlepszych zawodniczek 2025 roku. I to na naprawdę wysokim miejscu.
Pajor reputację jako jedna z najlepszych napastniczek na świcie zdobyła w Wolfsburgu, w którym grała w latach 2015-2024. W końcu zdecydowała się jednak zrobić kolejny krok w karierze. Trafiła do FC Barcelony, która jest uważana za najlepszą drużynę piłki nożnej kobiet na świecie. Jej barwy reprezentują triumfatorki łącznie pięciu ostatnich edycji Złotej Piłki - Alexia Putellas oraz Aitana Bonmati. Hiszpański klub w latach 2021-2025 trzykrotnie zdobył Ligę Mistrzyń (2021, 2023, 2024).


REKLAMA


Zobacz wideo Oto cała prawda o talencie Lewandowskiego. "Ktoś, kto to mówił, po prostu kłamie"


Pajor wyróżniona przez ESPN. Takie miejsce zajęła w rankingu
W 2025 roku Pajor miała znakomite indywidualne statystyki, a jej FC Barcelona zaliczyła tylko jedno poważne "potknięcie" - w finale Ligi Mistrzyń przegrała z Arsenalem. Nasza piłkarka miała też okazję wystąpić na mistrzostwach Europy, gdzie z reprezentacją Polski wygrała jedno spotkanie. Jak to wszystko wpłynęło na pozycję Polki w corocznym rankingu ESPN?
ZOBACZ TEŻ: Niesamowity wyczyn Pajor w Lidze Mistrzów. Znalazła się w elitarnym gronie
Za najlepszą piłkarkę roku Amerykanie uznali - bez niespodzianek - Aitanę Bonmati, która parę miesięcy temu otrzymała Złotą Piłkę. Na drugim miejscu wylądowała Alexia Putellas, a na trzecim Mariona Caldentey z Arsenalu. Polka tymczasem zamknęła TOP10, zajmując właśnie dziesiątą lokatę. To dla niej awans o dwanaście pozycji w zestawieniu ESPN w porównaniu do poprzedniego roku.


"Pajor ma instynkt killera, którego Barcelonie brakowało. Polka odnajduje się w polu karnym tak dobrze, jak kilka zawodniczek na świecie. Było to widać w listopadowym zwycięstwie 4-0 nad Realem Madryt, kiedy dwukrotnie trafiła do siatki i miała też dwie nieuznane bramki. Łącznie uzbierała niesamowite 43 gole w pierwszym sezonie w Barcy, wygrywając po drodze ligę, Puchar i Superpuchar Hiszpanii, ale przegrywając w finale Ligi Mistrzów" - podsumowuje ESPN.
Ewa Pajor kolejny mecz rozegra 10 stycznia. Jej FC Barcelona zmierzy się wtedy z Madryt CF.
Idź do oryginalnego materiału