Wszystko jest już jasne! Zapadła decyzja ws. przyszłości Kownackiego

12 godzin temu
Zdjęcie: Viaplay


Przyszłość Dawida Kownackiego w Fortunie Duesseldorf stoi pod znakiem zapytania. Choć dobrze spisuje się w drużynie i stara się wprowadzić ją ponownie do Bundesligi, to nie wiadomo, czy klub zdecyduje się go wykupić tego lata. Nowe wieści w sprawie przekazał portal liga-zwei.de. Wydaje się, iż władze Fortuny podjęły już decyzję w sprawie Polaka. Postawiły dwa warunki.
w tej chwili trwa przerwa na mecze drużyn narodowych. Spotkania rozegra też reprezentacja Polski, ale zabraknie w niej Dawida Kownackiego. Napastnik rozgrywa dość przyzwoity sezon na wypożyczeniu w Fortunie Duesseldorf - 10 goli i cztery asysty. Mimo takich liczb nie zyskał zaufania Michała Probierza. Teraz czeka go więc przymusowy odpoczynek. Niewykluczone, iż w najbliższych tygodniach wyjaśni się również jego przyszłość klubowa.


REKLAMA


Zobacz wideo


Dawid Kownacki zostanie w Fortunie? Dwa warunki
Już w czerwcu 2025 roku wypożyczenie dobiegnie końca i Polak najprawdopodobniej wróci do Werderu Brema, gdzie nie radził sobie jak dotąd najlepiej. - W Bremie grałem bardzo niewiele, więc potrzebowałem czasu, aby ponownie stać się najlepszą wersją siebie. Teraz mam flow (w tym wypadku chodzi o dobrą formę - red.) i muszę utrzymać ten poziom do ostatniego meczu - podkreślał nie tak dawno Kownacki.


Czy będzie mu dane zostać w Fortunie na dłużej? Tego nie wiadomo, choć nowe wieści w sprawie przekazał portal liga-zwei.de. Okazuje się, iż czterech z pięciu wypożyczonych piłkarzy najprawdopodobniej opuści ekipę z Duesseldorfu. Jedyna niewiadoma jest przy nazwisku...Kownackiego.
"Sprawa Polaka wydaje się być otwarta. Kownacki będzie mógł zostać definitywnie zakontraktowany tylko w dwóch przypadkach - awans lub jeżeli Werder obniży żądania finansowe. Musi znacząco odbiec od ustalonej kwoty transferu wynoszącej 2,5 mln euro" - czytamy.
Zobacz też: Cash wypalił wprost o meczu Legia - Chelsea. Ten gest zapadnie w pamięci.


najważniejsze mecze dla Fortuny i Kownackiego
Jak na razie Fortuna nie jest bliska awansu. Zajmuje dopiero ósme miejsce w 2. Bundeslidze. Do prowadzącego HSV traci osiem punktów. W minionym tygodniu udało jej się przełamać passę dwóch spotkań bez zdobyczy punktowej i w końcu odniosła zwycięstwo. Pokonała 1:0 SSV Jahn Regensburg. I media zgodnie przyznają, iż to właśnie Polak może być najważniejszy dla awansu klubu do Bundesligi. "Bez jego topowych występów Fortuna nie ma szans w wyścigu o awans" - pisał pod koniec lutego "Bild".
Kolejny mecz, w którym Kownacki najprawdopodobniej wystąpi, odbędzie się w niedzielę 30 marca.
Idź do oryginalnego materiału