Dwa remisy i trzy porażki - to bilans Eugena Polanskiego w Borussii Moenchengladbach. Na razie były reprezentant Polski nie wyprowadził tej drużyny z kryzysu, bo Borussia zajmuje ostatnie miejsce w Bundeslidze z trzema punktami po ośmiu meczach. - Eugen jest bardzo, bardzo dobrze przyjmowany przez zespół. To po prostu osobowość, która świetnie dogaduje się z chłopakami - mówił Philipp Sander, gracz Borussii Moenchengladbach. Jaka będzie najbliższa przyszłość Polanskiego?
REKLAMA
Zobacz wideo Niesmak po meczu Legii z Szachtarem? "Znów fatalne zachowanie kibiców"
Polanski straci pracę w Bundeslidze? "Ma nasze pełne poparcie"
We wtorkowy wieczór Borussia Moenchengladbach zagra z drugoligowym Karlsruher SC w drugiej rundzie Pucharu Niemiec. Czy w przypadku porażki Polanski może zostać zwolniony? Głos w tej sprawie zabrał Rouven Schroeder, dyrektor sportowy Borussii w rozmowie ze Sky Sports Deutschland.
- To nasze życzenie, by dalej współpracować z Eugenem. Widać, jak jasno wyraża się Eugen, choćby pod taką presją. Jest spokojny i przekazuje to drużynie. Kiedy ma się tak rozpoznawalną postać w klubie, to jest to niezwykle ważne. Ważne jest, by wspierać go w 100 proc. i osiągać wyniki. Drużyna bardzo pozytywnie reaguje na trenera Polanskiego. Eugen ma pełne poparcie. Absolutnie na nie zasługuje. Nie ma kontaktu z żadnym innym trenerem. Nie będzie pochopnych decyzji, bo widać, jak rozwija się drużyna - powiedział.
Przed Borussią Moenchengladbach kolejne najważniejsze mecze w kontekście walki o utrzymanie. Jeszcze przed listopadową przerwą na mecze reprezentacji Borussia zagra z Sankt Pauli (01.11) i FC Koeln (08.11). Sky Sport uważa, iż Polanski dostał ultimatum od władz klubu, by zdobyć w tych meczach cztery punkty.
Warto przy okazji dodać, iż ostatnio Polanski nie miał całej kadry Borussii do dyspozycji. Przy okazji spotkania z Karlsruher do gry powoli wracają dwie gwiazdy: Robin Hack i Tim Kleindienst. Powrót do gry na pełnych obrotach powinien jednak nastąpić po listopadowej przerwie na zgrupowania reprezentacji. Poza grą będzie jeszcze Kameruńczyk Nathan Ngoumou i Włoch Fabio Chiarodia.
Zobacz też: Była 22:31. Nagle Jagiellonia wydała komunikat
Co za słowa o Polanskim. "Ogromny trenerski talent"
W przypadku Polanskiego można powiedzieć, iż jest on trenerskim wychowankiem Borussii. Wielką karierę w tej roli zapowiadał mu Roland Virkus, były dyrektor sportowy Borussii Moenchengladbach. - On jest w pozytywnym sensie totalnie opętany piłką i jest do tego bardzo ambitny. To ogromny trenerski talent, ktoś, kto wyznacza kierunki. Ma dobry kontakt z piłkarzami i pracował ze znakomitymi szkoleniowcami - Nagelsmannem, Tuchelem, Rose czy Huetterem. Trudno o lepszą rekomendację - mówił Virkus.
Polanski objął drużynę Borussii po tym, jak ta przegrała 0:4 z Werderem Brema. Wtedy trenerem BMG był jeszcze Szwajcar Gerardo Seoane.

11 godzin temu















