Wszystko jasne, Iga Świątek na liście zgłoszeń. Niemal w ostatniej chwili

olimpiada.interia.pl 1 godzina temu

Za kilkanaście dni Iga Świątek straci pozycję światowej jedynki na rzecz Aryny Sabalenki, w Rijadzie będzie miała jeszcze szansę na jej odbicie. Być może wystąpi jeszcze w finałach BJK Cup, ale dla sztabu Polki najważniejsze rozważania dotyczyły tego, jak przygotować się do kolejnego Australian Open. Decyzja już praktycznie zapadła, nazwisko wciąż aktualnej liderki rankingu WTA znalazło się wśród zgłoszeń do United Cup, drużynowego turnieju w Perth i Sydney. A wraz z nią ma też znów zagra Hubert Hurkacz.


Idź do oryginalnego materiału