Wszystkie oczy zwrócone na Lewandowskiego w środku nocy. Oto powód

21 godzin temu
- Idę albo nie idę - mawiał klasyk polskiego internetu na krótkim nagraniu. Podobnie było z lotem FC Barcelony do Japonii. Ostatecznie znalazły się pieniądze i lot się odbył, a kataloński zespół jest już w Osace. Okazuje się, iż cała sprawa budziła gigantyczne emocje, co najlepiej oddają liczby na platformie FlightRadar24.
Robert Lewandowski i spółka z FC Barcelony dwa tygodnie temu rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. W ostatnich dniach powstało ogromne zamieszanie, gdyż kataloński zespół miał udać się na azjatyckie tournee do Japonii i Korei Południowej. Nagle gruchnęły wieści, iż promotor wydarzenia nie wypłacił odpowiednich pieniędzy przez co wylot do Kraju Kwitnącej Wiśni stanął pod znakiem zapytania. Ostatecznie całą sprawę udało się rozwiązać i w piątek FC Barcelona wyleciała do Japonii.


REKLAMA


Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"


Robert Lewandowski i FC Barcelona są już w Japonii
Drużyna Hansiego Flicka bez przeszkód wylądowała w japońskiej Osace ku uciesze tamtejszych fanów. Jednak sam lot Barcelony cieszył się gigantycznym zainteresowaniem. Na portalu FlightRadar24 w pewnym momencie śledziło go około siedmiu tysięcy osób, co było najlepszym wynikiem w tamtym momencie ze wszystkich lotów na świecie.


Lot FC Barcelony do Japoniifot. FlightRadar24


Zobacz też: Słynny piłkarz zakończył karierę. Miał być lepszy od Messiego i Ronaldo
W mediach społecznościowych klub wrzucił kilka ujęć z lotu, który trwał ponad 12 godzin! Na nagraniu widać m.in. siedzących obok siebie Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego, którzy byli pochłonięci przeglądaniem treści na swoich telefonach.


- Jestem podekscytowaną tą podróżą - mówił z kolei nowy nabytek klubu, Marcus Rashford. - Jestem nieco zmęczony, ale przed nami długi lot, więc mamy dużo czasu w spanie. Co będę robić w trakcie lotu? Prawdopodobnie coś pooglądam przez parę godzin i spróbuję się przespać - mówił Anglik.


W trakcie azjatyckiego tournee FC Barcelona rozegra trzy spotkania: z Vissel Kobe (niedziela 27 lipca), FC Seoul (czwartek 31 lipca) i Daegu FC (poniedziałek 4 sierpnia). Przed startem nowego sezonu Katalończycy zmierzą się jeszcze z Como 1907 w meczu o Puchar Gampera (niedziela 10 sierpnia).
Idź do oryginalnego materiału