Robert Lewandowski i spółka z FC Barcelony dwa tygodnie temu rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. W ostatnich dniach powstało ogromne zamieszanie, gdyż kataloński zespół miał udać się na azjatyckie tournee do Japonii i Korei Południowej. Nagle gruchnęły wieści, iż promotor wydarzenia nie wypłacił odpowiednich pieniędzy przez co wylot do Kraju Kwitnącej Wiśni stanął pod znakiem zapytania. Ostatecznie całą sprawę udało się rozwiązać i w piątek FC Barcelona wyleciała do Japonii.
REKLAMA
Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"
Robert Lewandowski i FC Barcelona są już w Japonii
Drużyna Hansiego Flicka bez przeszkód wylądowała w japońskiej Osace ku uciesze tamtejszych fanów. Jednak sam lot Barcelony cieszył się gigantycznym zainteresowaniem. Na portalu FlightRadar24 w pewnym momencie śledziło go około siedmiu tysięcy osób, co było najlepszym wynikiem w tamtym momencie ze wszystkich lotów na świecie.
Lot FC Barcelony do Japoniifot. FlightRadar24
Zobacz też: Słynny piłkarz zakończył karierę. Miał być lepszy od Messiego i Ronaldo
W mediach społecznościowych klub wrzucił kilka ujęć z lotu, który trwał ponad 12 godzin! Na nagraniu widać m.in. siedzących obok siebie Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego, którzy byli pochłonięci przeglądaniem treści na swoich telefonach.
- Jestem podekscytowaną tą podróżą - mówił z kolei nowy nabytek klubu, Marcus Rashford. - Jestem nieco zmęczony, ale przed nami długi lot, więc mamy dużo czasu w spanie. Co będę robić w trakcie lotu? Prawdopodobnie coś pooglądam przez parę godzin i spróbuję się przespać - mówił Anglik.
W trakcie azjatyckiego tournee FC Barcelona rozegra trzy spotkania: z Vissel Kobe (niedziela 27 lipca), FC Seoul (czwartek 31 lipca) i Daegu FC (poniedziałek 4 sierpnia). Przed startem nowego sezonu Katalończycy zmierzą się jeszcze z Como 1907 w meczu o Puchar Gampera (niedziela 10 sierpnia).