Wrzesień Lechowych wydarzeń

kkslech.com 2 miesięcy temu

Wrzesień to istotny czas w historii Lecha Poznań i nie chodzi tutaj tylko o ten trwający, w którym Mistrz Polski już poległ, a niedługo może polec wicemistrz Polski. Wrzesień to istotny miesiąc w historii naszego klubu, w dziewiątym miesiącu doszło dawniej m.in. do pierwszego oficjalnego spotkania, zmiany nazwy klubu czy do ustanowienia paru rekordów.

W ostatnich latach i nie tylko wrzesień może kojarzyć się kibicom m.in. z pamiętnymi meczami Lecha w europejskich pucharach. To we wrześniu dawniej graliśmy z Juventusem Turyn (3:3), Athleticiem Bilbao (2:0), FC Salzburg (2:0), Hammarby (3:0), Austrią Wiedeń (4:1), Panathinaikosem Ateny (3:0), Olympique Marsylią (3:2) czy z Apollonem Limassol (5:0). kilka brakowało również do remisu w Hiszpanii z Villarrealem, który choćby z racji przebiegu meczu także byłby historyczny.

Fragment meczu z FC Salzburg, skrót meczu z Apollonem i bilet na mecz z Panathinaikosem


Wrzesień to parę innych klubowych wydarzeń, o których mogą choćby pamiętać nieco starsi kibice. Otóż we wrześniu 1922 roku kilka miesięcy po oficjalnej rejestracji klubu ówczesne władze wydzierżawiły boisko mieszczące się wtedy przy ulicy Grzybowej. Dnia 17 września 1922 roku doszło za to do pierwszego, oficjalnego meczu dzisiejszego Lecha, w którym zawodnicy TS Ligi Dębiec spotkali się ze Spartą Poznań i zremisowali 1:1. Niedługo później we wrześniu 1933 roku po raz piąty w historii zmieniono nazwę klubu na KS KPW Poznań, która obowiązywała przez kolejnych 12 lat. Rok później skończyła się dzierżawa boiska przy Grzybowej, obecny Lech przeniósł się na historyczny obiekt na Dębcu, na którym dnia 23 września 1934 roku pokonał Wartę II Poznań 4:0.

Po latach w okresie 1978/1979 po raz pierwszy zagraliśmy w europejskich pucharach. Debiut na arenie międzynarodowej nie był udany, dnia 13 września 1978 roku niebiesko-biali przegrali z Duisburgiem na wyjeździe 0:5, natomiast w rewanżu na stadionie Warty ulegli Niemcom 2:5. Rewanż I rundy Pucharu UEFA rozegrany 27 września 1978 roku obejrzało na żywo tylko 8 tysięcy ludzi, po bramce dla Kolejorza zdobyli wtedy Jerzy Kasalik oraz Mirosław Okoński. 12 lat później we wrześniu udało się choćby świętować trofeum.

W 1990 roku ówczesny Mistrz Polski, Lech Poznań w swoim trzecim w historii meczu o Superpuchar Polski odniósł pierwsze zwycięstwo. Po przegranych spotkaniach o SPP z Lechią Gdańsk (1983) i Górnikiem Zabrze (1988), drużyna Kolejorza o Superpuchar 1990 grała z Legią Warszawa. O dziwo tamten mecz nie odbył się przed rozgrywkami tylko w trakcie sezonu 1990/1991. W niedzielę, 9 września 1990 roku po godzinie 12:00 zespół Lecha Poznań pokonał w Bydgoszczy drużynę Legii Warszawa 3:1, choć po 10 minutach przegrywał 0:1.

Superpuchar Polski 1990 zdobyty na oczach 5 tysięcy widzów dał podopiecznym Andrzeja Strugarka i Jerzego Kopy solidny zastrzyk energii. Krótko później w lidze lechici zlali Hutnika Kraków 5:2, sprali Zagłębie Sosnowiec 6:1, a w PEMK rozprawili się z greckim Panathinaikosem Ateny sprawiając wówczas dużą niespodziankę.

Superpuchar Polski 1990 – Stadion Zawiszy Bydgoszcz (09.09.1990, godz. 12:00)
Lech Poznań – Legia Warszawa 3:1 (1:1)
Bramki: 25.Pachelski 65.Gębura 68.Moskal – 10.Świetlik
Widzów: 5000
Skład: Jankowski (46.Sidorczuk) – Rzepka (86.Włosowicz), Jakołcewicz, Gębura, Bereszyński, Kofnyt (46.Kryger), Skrzypczak, Trzeciak (46.Wołoszczuk), Pachelski (46.Bayer), Moskal, Juskowiak.

Wrzesień to jeszcze czas paru jubileuszy. 20 lat temu Lech Poznań rozegrał swój 1200 mecz w Ekstraklasie (Zagłębie – Lech 2:0), dnia 12 września 1990 roku Czesław Jakołcewicz strzelił tysięczną bramkę dla Kolejorza w Ekstraklasie, a Artjoms Rudnevs 16 września 2011 zdobył gola numer 1900. Ponadto dnia 14 września 2024 roku Lech Poznań odniósł swoje 500 zwycięstwo u siebie na szczeblu Ekstraklasy (domowy i ekstraklasowy bilans 500-249-182), a gol na 1:0 strzelony tego dnia przez Afonso Sousę był trafieniem numer 2600 naszego klubu w Ekstraklasie.

Dawniej we wrześniu umowy z Lechem Poznań podpisywali jeszcze zasłużeni trenerzy. We wrześniu 2003 roku przyszedł do nas Czesław Michniewicz, który w niespełna rok pracy zdobył przedostatni Puchar Polski 2004 dokładając jeszcze do niego Superpuchar Polski po wygranych rzutach karnych z Wisłą Kraków. We wrześniu 2014 pierwsze podejście do Lecha Poznań zanotował z kolei Maciej Skorży, od którego lepszy jest tylko Wojciech Łazarek. Obecny opiekun Urawy Red Diamonds w niespełna rok doprowadził Kolejorza do finału Pucharu Polski, tytułu Mistrza Polski, Superpucharu Polski i fazy grupowej Ligi Europy 2015/2016.

Prezentacja nowego sztabu szkoleniowego (wrzesień 2014)

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

Idź do oryginalnego materiału