Wrze w Legii Warszawa. Tak kapitan zareagował na słowa Bobicia o "braku jaj"

2 godzin temu
Mecz z Lincoln Red Imps zamyka jedną z najgorszych rund w historii Legii Warszawa. Fatalna postawa drużyny sprawiła, iż Wojskowi odpadli z Pucharu Polski oraz Ligi Konferencji, a w Ekstraklasie zajmują miejsce w strefie spadkowej. Po ostatnim meczu ligowym dyrektor Fredi Bobic zaatakował piłkarzy. "Niektórzy nie mają jaj, by grać w Legii" - powiedział. O reakcję poproszony został Bartosz Kapustka.
Koszmarna runda jesienna Legii Warszawa dobiega końca. Mecz z Lincoln Red Imps zamyka jeden z najgorszych okresów w historii klubu. Stołeczna drużyna zimować będzie w strefie spadkowej Ekstraklasy i odpadła już zarówno z Pucharu Polski, jak i z Ligi Konferencji - i to na kolejkę przed końcem fazy ligowej.

REKLAMA







Zobacz wideo Totalna degrengolada w Legii



31 października zakończyła się krótka, czteromiesięczna kadencja Edwarda Iordanescu w roli szkoleniowca Legii. Drużynę tymczasowo objął Inaki Astiz. Hiszpan wciąż czeka na pierwszą wygraną, przez co passa meczów bez zwycięstwa wydłużyła się już do 11 meczów. Czwartkowe starcie z mistrzem Gibraltaru to ostatnia tegoroczna szansa na przerwanie tej passy.


Po ostatnim tegorocznym meczu Ekstraklasy kibice Legii usłyszeli wypowiedź Frediego Bobicia. Dyrektor ds. operacji piłkarskich warszawskiego klubu w ostrych słowach podsumował postawę piłkarzy - Niektórzy zawodnicy, szczerze mówiąc, nie mają jaj, żeby grać w tej koszulce - stwierdził.
Zobacz również: Ogłosili. Oto co kibice Legii zrobią na ostatnim meczu w tym roku
Takie oskarżenie nie spodobało się wielu kibicom i ekspertom. Nie sposób zauważyć, iż Niemiec odpowiedzialność starał się zrzucić na piłkarzy, niejako pomijając swoją decyzyjną rolę w procesie rekrutacji. Trzeba też pamiętać, iż od 49 dni Legia nie ma trenera. Ogłoszono już jednak datę prezentacji Marka Papszuna, co zakończy okres bezkrólewia przy Łazienkowskiej.



Bobic oskarża, Kapustka komentuje
Przed meczem z gibraltarskim Lincoln Red Imps o słowa Frediego Bobicia zapytany został Bartosz Kapustka. - O czym rozmawiamy w szatni powinno zostać w szatni. Wystarczająco dużo się dzieje złego wokół drużyny i klubu. W takich momentach sprawy powinny być rozwiązywane w swoim gronie. W gronie ludzi, którzy biorą za to odpowiedzialność. Mówię tu o piłkarzach oraz ludziach działających w klubie. Uważam, iż te rzeczy powinny być rozwiązywane wewnątrz grupy, w klubie, a nie na zewnątrz - skomentował 28-latek w wypowiedzi dla Polsatu Sport.
Jak na dłoni widać, iż słowa Bobicia nie spodobały się Kapustce. 21-krotny reprezentant kraju wyraził swój niesmak w dość wyważony sposób. Kilkukrotnie podkreślił, iż jego zdaniem tego typu oskarżenia i pretensje powinny być wyrażanie wyłącznie w zamkniętym gronie pracowników klubu.


Ostatnia kolejka fazy ligowej Ligi Konferencji odbędzie się w czwartek, 18 grudnia. Wszystkie mecze - a więc też te z udziałem polskich drużyn - rozpoczną się o godzinie 21:00. Zapraszamy serdecznie do śledzenia relacji tekstowych ze spotkań Jagiellonii, Lecha, Legii oraz Rakowa na stronie Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału