WRC: Co interesującego ujawniły nagrania z testów przed Rajdem Monte Carlo?

10 miesięcy temu

W tym tygodniu fabryczne zespoły z Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC) gościły na południu Francji. Ekipy przeprowadziły testy przed zbliżającym się Rajdem Monte Carlo (25-28 stycznia), który rozpocznie nowy sezon. Krążące po sieci nagranie dostarczyły fanom kilka ciekawostek.

Mistrzowie świata producentów, czyli Toyota Gazoo Racing na miejsce przygotowań wybrali drogi w departamencie Alpy Wysokie. Natomiast Hyundai Motorsport zamknął fragment drogi w sąsiednim departamencie Alpy Górnej Prowansji. Na bardziej zimowe warunki mogli liczyć ci pierwsi, bowiem im bliżej Lazurowego Wybrzeża, tym temperatura była wyższa. Niemniej obie ekipy mogły potrenować w niezłych warunkach.

Monte testing with the master #ToyotaGAZOORacing #GRYaris #WRC #RallyeMonteCarlo pic.twitter.com/qPqHhFMtOh

— TOYOTA GAZOO Racing WRT (@TGR_WRC) January 12, 2024

Evans nadrabia zaległości w zmodyfikowanym Yarisie

Jazdy rozpoczęły się w środę, a w zespole Toyoty jako pierwsi do GR Yarisa Rally1 wsiedli Takamoto Katsuta i Aaron Johnston. Uwagę zwrócił brak lusterek bocznych, które współcześnie ważnym elementem pakietu aerodynamicznego.

Oczekuje się, iż Toyota może zmienić ich kształt na sezon 2024. Sebastien Ogier, który jeździł w czwartek miał już założone jedno lusterko (po stronie kierowcy) w zupełnie innym kształcie niż w tamtym sezonie. Fani zwrócili też uwagę na charakterystyczny czarny lakier GR Yarisów, który będzie bazą ich odmienionego oklejenia.

Elfyn takes his turn on day 3 of our Monte test #ToyotaGAZOORacing #GRYaris #WRC #RallyeMonteCarlo pic.twitter.com/XDSXWD0y1s

— TOYOTA GAZOO Racing WRT (@TGR_WRC) January 12, 2024

Z podobnym pakietem ustawienia dopracowywał dziś Elfyn Evans, który trenuje już na pełnych obrotach. Na początku grudnia Walijczyk nabawił się urazu żeber po, jak relacjonował, upadku z roweru. Co ciekawe, Evans jeszcze w środę był w Finlandii, gdzie w bazie testowej Toyoty przygotowywał się do zimowego Rajdu Szwecji.

Pierwotnie te jazdy powinien odbyć już miesiąc temu, czyli w połowie grudnia. Wówczas za kierownicą siedział m.in. mistrz świata Kalle Rovanpera. To niemal potwierdza, iż 23-latek z Finlandii, który opuści Rajd Monte Carlo, zaprezentuje się fanom w szwedzkiej rundzie mistrzostw świata.

Wielkie powroty w Hyundaiu i ważne modyfikacje

Hyundai także jeździł od środy do piątku, a jako pierwszy do „biura” powrócił Thierry Neuville. Hyundai i20 N Rally1 był oklejony w zeszłoroczne barwy, ale niedługo powinniśmy poznać odświeżone malowanie ekipy z Alzenau. Samochód otrzymał kilka kluczowych modyfikacji względem sezonu 2023, choć nie widać ich tak łatwo na zewnątrz.

Jeszcze w grudniu zespół dowodzony przez Cyrila Abiteboula wykorzystal 2 jokery homologacyjne. Jeden dotyczył układu transmisyjnego, drugi nadwozia. Jest on związany z tym, o co zabiegał Hyundai (pisaliśmy o tym tutaj). Nowością, którą dało się zauważył były nowe kombinezony. Od 2024 r. dostawcą jest firma Alpinestars, która zastąpiła OMP.

New threads for 2024 courtesy of our new partner @alpinestars pic.twitter.com/iRT3IECD1g

— Hyundai Motorsport (@HMSGOfficial) January 10, 2024

Chodzi o dodatkowe wycięcia w podłodze w celu zamontowania dodatkowych osłon elementów zawieszenia. W modyfikacji chodzi nie tylko o zwiększenie niezawodności, ale i poprawie aerodynamiki. Uszczelniony przepływ powietrza powinien zmniejszyć ciśnienie, co wytworzy większy docisk aerodynamiczny.

Bigger space under the 2024 Hyundai i20 N #Rally1 (image above vs MC23 below) thanks to new rear suspension cut outs allowed by regulation means that air can flow faster under the car, thus reducing pressure and increasing downforce/grip @sudrallye #WRClive #WRCliveES #WRCjp pic.twitter.com/4TislUAvx9

— WRCWings (@llluis555) January 12, 2024

Testy Hyundaia były także wielkimi powrotami za kierownicę i20-tki. W czwartek samochód sprawdzał Ott Tanak, który w poprzednim sezonie jeździł Fordem Puma Rally1. Po jeszcze dłuższej przerwie w Hyundaiu i pierwszy raz w samochodzie Rally1 zasiadł Andreas Mikkelsen. Mistrz WRC2 ostatni raz jeździł fabrycznym autem topowej kategorii w 2019 r. Wówczas był to jeszcze Hyundai i20 Coupe WRC. Norweg w okresie 2024 zaliczy tylko częściowy sezon, prawdopodobnie tylko w imprezach asfaltowych.

Mikkelsen Monte ready pic.twitter.com/ytQTueITYz

— Hyundai Motorsport (@HMSGOfficial) January 12, 2024

Czy M-Sport Ford będzie jeździł przed 1. rundą WRC?

Teoretycznie najsłabsza z ekip producenckich, M-Sport Ford World Rally Team na razie zaliczyła tylko tzw. roll-out samochodu. Ford Puma Rally1 był sprawdzany na torze testowym w siedzibie M-Sportu w Dovenby. Dokonywano m.in. testów aerodynamicznych ze zmodyfikowanym tylnym skrzydłem. Z dokumentów FIA wiadomo, iż M-Sport Ford wykorzystał w grudniu jokera homologacyjnego dotyczącego układu transmisyjnego.

New images of the Ford Puma #Rally1 with the modified rear wing already seen in some 2023 pre-event tests, with the two intermediate supports to improve car stability while turning, from the car's shakedown by Munster. Thanks @fanTanak8!#WRClive #WRCliveES #WRCjp #MSPORTERS pic.twitter.com/ZpBavqMAFR

— WRCWings (@llluis555) January 8, 2024

Fordy Puma Rally1 zaliczą też przedsezonowe testy we Francji. M-Sport spodziewany jest tam dopiero w przyszłym tygodniu. Jazdy prawdopodobnie potrwają 2 dni, bowiem na inaugurację sezonu team Malcolma Wilsona ma tylko dwóch młodych kierowców. Będą nimi Adrien Fourmaux, a także Gregoire Munster. W tym tygodniu M-Sport był obecny na targach Autosport International w Birmingham, gdzie zaprezentował oklejenie na sezon 2024.