W sobotę swój mecz w Szczecinie przegrał Raków Częstochowa, w poniedziałek "zlana" na swoim stadionie została sensacyjnie Jagiellonia Białystok. Zespoły ze ścisłej czołówki zagrały więc dla Lecha Poznań, a "Kolejorz" z tej szansy skorzystał. Pokonał przy Bułgarskiej Cracovię 2:1, a w pojedynku snajperów Mikael Ishak okazał się lepszy od Benjamina Källmana. Lech zrównał się punktami z liderem z Częstochowy, ale ma od niego gorszy bilans bezpośrednich starć. Do końca sezonu zostało pięć kolejek.