Motor Lublin w dotychczasowych 11 meczach sezonu ekstraklasy zdobył zaledwie 11 punktów i zajmuje miejsce tuż nad strefą spadkową. Zbigniew Jakubas - właściciel i prezes klubu - gościł w programie "Futbol totalny" emitowanym na antenie TVP Sport. W jednym z wątków poruszył temat finansów.
REKLAMA
Zobacz wideo Co to było za uderzenie?! Quebo komentuje pięknego gola
Jakubas mówi wprost. "Ja jestem w stanie ściągnąć zawodnika za 10 milionów euro"
- Panie redaktorze, proszę państwa. Zobaczycie państwo w ciągu najbliższych trzech lat ile będzie dramatów w naszej ekstraklasie. Między innymi państwo - dziennikarze - właśnie choćby w zajawce pokazujecie 8, 10, 12 milionów. Niektórzy wistują ponad to, na co są w stanie w ogóle tak naprawdę sięgnąć - rozpoczął.
- Ja jestem w stanie ściągnąć zawodnika dzisiaj za 10 milionów euro. choćby za 50, bo umówmy się - stać mnie na to. Taki zawodnik przyjdzie i powie: "okej, panie Jakubas, trzy miliony euro zarobku rocznego". Kto pokryje ten budżet na bieżąco? o ile ja obserwuję dzisiaj - nie będę po nazwisku mówił - niektórych, którzy się licytują - ja jestem już piąty rok, włożyłem w Motor już 70 milionów. Nie dalej jak w zeszłym miesiącu 1,5 miliona dołożyłem do pensji. Autokar kupiony - 2,5. Akademia kolejne. W tym roku widzę, iż będę potrzebował wzmocnienie w obronie na pewno. Obrona została niestety źle skonfigurowana i to jest fakt. Mamy pewne przemyślenia już na ten temat - przyznał, ujawniając swoje możliwości finansowe.
Jakubas odniósł się także do plotek transferowych, które latem łączyły obrońcę Motoru Brighta Ede z odejściem za wielomilionową kwotę do Chelsea. Okazuje się, iż temat nie istniał.
- Mieliście przykład Ede, iż oferta 8,10, 15 - w tej piłce nożnej jest masę szkodników, którzy robią tej piłce szkodę. To są agenci, to są po części właśnie takie spekulacje. Ten wydał 100, ten wydał 500. Za Ede'a nie mieliśmy żadnej oferty. choćby na 100 tysięcy euro. To mówię z całą odpowiedzialnością. A co chodziło w prasie? 8, 10, 12? Teraz taki zawodnik przychodzi i mówi - Boże święty, ja tutaj jestem gwiazdą. Sam się na to dałem wpuścić. Powiedziałem, iż to będzie być może nowy Yamal polski. Ten zawodnik ma potencjał i o ile będzie z pokorą ciężko w tej chwili pracował, to on na rok, dwa będzie zawodnikiem dobrze grającym i ktoś się o niego upomni na świecie.
Zbigniew Jakubas znalazł się w 2025 roku na 26. miejscu w rankingu "Forbesa". Jego majątek oszacowano na 2,64 mld złotych.

2 dni temu

















