Wisła Kraków wygrywa z Ruchem Chorzów

ikc.pl 6 miesięcy temu
Zdjęcie: Wisła Kraków wygrywa z Ruchem Chorzów


Ilustrowany Kurier Codzienny IKC

Wisła Kraków ma pierwsze zwycięstwo w tym sezonie ligowym – wygrała na własnym stadionie z Ruchem Chorzów 3:1. Ale trzy punkty nie przyszły gładko. Najpierw gola „do szatni”, tuż przed gwizdkiem na przerwę, strzelił Angel Rodado. Początek drugiej połowy przyniósł czerwoną kartkę dla Niebieskich. Goście jednak nacisnęli i strzelili wyrównującą bramkę. Wisła zdobyła drugą bramkę po rzucie karnym wykonanym skutecznie przez Angela Rodado. A już w doliczonym czasie Ruch dobił Olivier Sukiennicki.

Pierwsza połowa nie była zbyt emocjonująca. Dopiero doliczonym czasie Angel Rodado popisał się pięknym strzałem i zrobiło się 1:0 dla Wisły. To był gol do szatni, bo sędzia już nie wznowił gry i odgwizdał przerwę.

Początek drugiej połowy zwiastował, iż zwycięstwo przyjdzie Wiśle łatwo. Kilka minut po wznowieniu gry (w 50. minucie) zawodnik Ruchu zobaczył czerwoną kartkę za brutalny faul i musiał zejść z boiska. Jednak wtedy Niebiescy ruszyli do zmasowanych ataków, zamknęli krakowską drużynę na jej własnej połowie i nie było widać, by to goście grali w osłabieniu. Do tego w 57. minucie Szymon Szymański popisał się kapitalnym strzałem z około 40 metrów, po którym piłka wpadła w dolnym róg bramki Białej Gwiazdy, obok bezradnego bramkarza. Zrobiło się 1:1.

Kluczowa okazała się 70. minuta spotkania, kiedy to sędzia podyktował rzut karny dla Wisły. Kilka minut trwało sprawdzanie VAR, czy rzeczywiście doszło do faulu w polu karnym, ale ostatecznie sędzia utrzymał swoją pierwotną decyzję. Piłkę na 11 metrach przed bramką Ruchu ustawił Angel Rodado i w 75. minucie po raz drugi w tym meczu trafił do bramki gości, choć bramkarz był bliski skutecznej interwencji.

W 82. minucie Rodado po raz trzeci trafił do braki Ruchu, ale wcześniej jeden z zawodników Wisły był na spalonym i piłkarz Wisły nie mógł cieszyć się z hat tricka.

Fot. Tomasz Jamrozik’IKC

Sędzia doliczył aż 10 minut do regulaminowego czasu drugiej połowy i to bardziej Ruch próbował doprowadzić do remisu niż Wisła dążyła do podwyższenia prowadzenia. jednak tuż przed końcowym gwizdkiem kapitalnym strzałem popisał się Olivier Sukiennicki i ustalił wynik meczu.

Wisła ostatecznie wygrała z Ruchem 3:1. Po trzech rozegranych spotkaniach ma na koncie 4 punkty – po jednym zwycięstwie, jednym remisie i jednej przegranej. Wisła ma jeden mecz zaległy. Na razie zajmuje 10. miejsce w tabeli 1 ligi.

(AI GEG)

Idź do oryginalnego materiału