Jeszcze tylko środowy finał w Maladze Włoszek ze Słowaczkami i kolejna edycja reprezentacyjnych zmagań kobiet w ramach Pucharu Billie Jean King Cup przejdzie do historii. Polki, dowodzone z kortu przez Igę Świątek, odpadły w półfinale, ale rywalizacja w ostatnich dniach odbywała się na wszystkich kontynentach. Uczestniczył w niej także nowy szkoleniowiec zawodniczki z Raszyna Wim Fissette. I o ile Świątek miała w pewnym sensie powody do satysfakcji, to Belg musiał pogodzić się z porażką. I wyciągnął z niej pozytywne wnioski.