Sześcioletnia przygoda Wilfredo Leon z Sir Safety Perugia dobiegła końca. Przyjmujący reprezentacji Polski nie przedłużył umowy i w nowym sezonie zagra w Bogdance LUK Lublin. "Życzę mu dużo satysfakcji z gry. A wy w Polsce... macie kolejny mocny zespół, Lublin! Powiększacie 'panoramę' znakomitych rywali. To bardzo interesujące dla europejskiej siatkówki" - powiedział Gino Sirci, prezes Sir Safety Perugia.
REKLAMA
Zobacz wideo MKS Będzin zwycięzcą TAURON 1. Ligi. Grzegorz Pająk: Wracamy w wielkim stylu
Wilfredo Leon wejdzie do świata freak fightów? Wymowna odpowiedź
Wilfredo Leon w Lublinie ma zarabiać około 700-800 tys. euro rocznie, a jego pensję będzie opłacać prywatny sponsor. Niedawno Leon był gościem Podcastu Olimpijskiego "Interii". Tam opowiadał zarówno o życiu prywatnym, jak i zawodowym. W pewnym momencie został zapytany przez Aleksandrę Szutenberg o to, co by zrobił, gdyby w przyszłości otrzymał propozycję walki MMA lub udziału w "Tańcu z gwiazdami".
- Powiem tak. Zależy, z kim się walczy w MMA. Trzeba pobić się na poważnie - podkreślił. - Z drugiej strony oglądałem "Taniec z gwiazdami", to fajnie wygląda. Potrzebuję jednak czasu do trenowania - dodał. - Myślę, iż wolę taniec niż walki. Jak dzieci będą to oglądały [freak fighty - red.], to będę rozczarowany. Nie chcę reklamować tych walk - dodał.
w tej chwili Leon przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski siatkarzy. W środę 15 maja o godz. 18 Biało-Czerwoni zmierzą się z reprezentacją Niemiec w meczu towarzyskim. Dzień później zagrają z Ukrainą. Za ponad dwa miesiące wystąpią na igrzyskach. Rozpoczną się one 26 lipca i potrwają do 11 sierpnia.