Wieszczą sensację na Australian Open! "Największe zagrożenie dla Świątek"

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Kim Kyung-hoon


Eva Lys - największa sensacja tegorocznego Australian Open - będzie rywalką Igi Świątek w czwartej rundzie. 22-letnia tenisistka jest pierwszą "szczęśliwą przegraną" z kwalifikacji od 1988 roku, która dotarła do tej fazy imprezy w Melbourne. Niemieckie media są zachwycone jej wyczynem i twierdzą, iż jest gotowa na rywalizację z wiceliderką rankingu.
Iga Świątek doskonale prezentuje się w pierwszej części tegorocznego Australian Open. Polska tenisistka bez straty seta awansowała do czwartej rundy. W ostatnim meczu rozbiła Emmę Raducanu 6:1, 6:0. Jej kolejną przeciwniczką będzie Eva Lys. To 22-letnia zawodniczka, która urodziła się w Kijowie, ale jest reprezentantką Niemiec. Zajmuje 128. miejsce w światowym rankingu i mecz przeciwko wiceliderce rankingu na Rod Laver Arena będzie dla niej wyjątkowym wydarzeniem.

REKLAMA







Zobacz wideo Konflikt Igi świątek z Danielle Collins? Wesołowicz: To jednostronny beef



Niemieckie media ostrzegają Świątek przed outsiderką. "Gotowa"
- Jestem naprawdę podekscytowana grą z nią. To niesamowita zawodniczka. Zdecydowanie czekam na takie mecze. To jest powód, dla którego gram w tenisa, więc zdecydowanie cieszę się, iż mogę z nią zagrać. Myślę, iż zawsze masz szansę wyjść na kort. Nigdy nie wiadomo, co wydarzy się w meczu, a ja po prostu postaram się podtrzymać moją passę, postaram się podtrzymać mojego ducha. Po prostu wyjdę i będę się cieszyć - powiedziała na konferencji prasowej. - Nie sądzę, iż jestem łatwą zawodniczką dla Igi w czwartej rundzie. Dopóki dobrze się bawię na korcie, wiem, iż jestem bardzo niebezpieczną zawodniczką - dodawała.


Niemieckie media są zachwycone Evą Lys. "Bajkowa historia sukcesu" - pisze o jej wyczynach Main Post, który tenisistkę nazywa "Lucky Lys" z uwagi na fakt, iż jest ona szczęśliwą przegraną (lucky loserką) z kwalifikacji. To pierwszy przypadek od 1988 roku, gdy takowa zawodniczka znalazła się w czwartej rundzie Australian Open. "Zawodniczka z Hamburga nie przeszła kwalifikacji i dostała się do głównego losowania dopiero na 15 minut przed swoim pierwszym meczem jako tzw. szczęśliwa przegrana, nie ma jednak nic do stracenia. To właśnie szansa 'Lucky Lys' i największe zagrożenie dla Świątek w nierównym pojedynku w poniedziałek" - czytamy. "Gotowa na sensację" - podsumowują.
Okazuje się, iż 22-latka od kilku cierpi na nieuleczalną chorobę reumatoidalnego zapalenia stawów - podobnie jak Caroline Wozniacki. O swojej chorobie poinformowała opinie publiczną dopiero wiosną minionego roku, mimo iż wie o niej dużo dłużej. Nie chciała, aby była to wymówka dla przegranych meczów. - To część mnie i będzie mnie to prześladować przez wiele lat, ale mam to pod kontrolą - mówi dla niemieckich mediów.


Lys w przeszłości miała już okazję mierzyć się ze Świątek. Obie panie zagrały ze sobą w turnieju WTA w Stuttgarcie w 2022 roku i górą 6:1, 6:1 była Polka. O ćwierćfinał Australian Open 2025 zagrają w poniedziałek o godz. 9:00.
Idź do oryginalnego materiału