Wielkie podwyżki, klub pod ścianą. Miał nóż na gardle, "to byłoby oszustwo"

olimpiada.interia.pl 5 godzin temu

ebut.pl Stal Gorzów cudem uniknęła upadłości. Pomimo 12-milionowego długu wystartują w PGE Ekstralidze na zasadzie licencji nadzorowanej. Miasto oraz kilku sponsorów ruszyło na pomoc klubowi, dzięki czemu udało się znaczną część długu zamienić w akcje. - Upadłość jest wygodna, ale byłaby oszustwem względem wierzycieli - mówi Rufin Sokołowski w rozmowie z Interia Sport. Jednym z powodów drastycznie rosnących zobowiązań były wysokie podwyżki dla trzech liderów tuż po odejściu Bartosza Zmarzlika. Stal uważa, iż została przyparta do muru. - Co...


Idź do oryginalnego materiału