Wielki talent jednak zagra dla Polski? 16-latek robi furorę

Zdjęcie: https://www.youtube.com/watch?v=8km7cwBLrUs


Igor Tyjon przed tygodniem zadebiutował w barwach Blackburn Rovers i głośno zrobiło się nt. tego, jaką reprezentację 16-latek będzie reprezentował w przyszłości, gdyż opcje ma dwie: Polskę i Anglię. W najbliższym czasie zamierza grać dla drużyny U-17 Anglików, ale nie zamyka drzwi przed Biało-Czerwonymi. - Nie jest wcale tak, iż Anglia to nasz pierwszy wybór, a Polska - drugi - powiedział ojciec piłkarza Marcin Tyjon.
Przed tygodniem głośno stało się o Igorze Tyjonie. Zadebiutował wtedy w rozgrywkach Championship. Polski napastnik Blackburn Rovers wszedł co prawda na murawę raptem na minutę w wygranym 3:0 spotkaniu z Bristol City, ale dla 16-latka to i tak wielkie wyróżnienie. Okazuje się jednak, iż aktualnie zdecydował się na grę dla młodzieżowej reprezentacji Anglii. Dlaczego? Tyjon jest synem polskich emigrantów, którzy w 2007 r. wyjechali do pracy do Wielkiej Brytanii i dlatego ma opcję gry dla dwóch reprezentacji.

REKLAMA







Zobacz wideo Robert Lewandowski i Sebastian Mila znów razem w akcji! Ależ sceneria



Tyjon w kwietniu bieżącego roku zagrał w trzech meczach w barwach reprezentacji Polski U-16, ale w najbliższym czasie będzie grać dla kadry Anglii U-17. - Bardzo mu się na polskiej kadrze podobało. Wszystko było okej. Ale w międzyczasie pojawili się Anglicy. I zawodnik podjął decyzję, iż na tę chwilę w eliminacjach do mistrzostw Europy U-17 chce reprezentować właśnie Anglię - wyjaśnił Maciej Chorążyk, koordynator działu skautingu PZPN.
Igor Tyjon może w przyszłości zagrać dla reprezentacji Polski
A jak na przyszłość zawodnika zapatruje się jego ojciec Marcin Tyjon? - Mamy bardzo dobry kontakt ze skautem PZPN-u w Wielkiej Brytanii, Przemkiem Soczyńskim i trenerem Dariuszem Gęsiorem. Powiedzieliśmy im wprost, iż plan jest taki, żeby Igor grał w tej kategorii wiekowej dla Anglii. Ale nie jest powiedziane, iż jeżeli dostanie powołanie do polskiej kadry, to na pewno odmówimy. Wiele będzie zależało od terminów - powiedział w rozmowie z TVP Sport, odnosząc się do tego, iż młody piłkarz gra w tej chwili w Blackburn.


- Myślę, iż w PZPN-ie są rozsądni ludzie i nas rozumieją. Bo nie jest wcale tak, iż Anglia to nasz pierwszy wybór, a Polska – drugi. Mądra osoba mi powiedziała parę dni temu, iż wybór Igora jest trochę jak między mamą a tatą - dodał ojciec piłkarza. Podkreślił, iż jego syn gra w tej chwili dla kadry U-17 Anglii, ale nie jest przesądzone, iż w przyszłości będzie reprezentował dorosłą reprezentację tego kraju.
- Igor sam na razie jeszcze nie wie, gdzie będzie grał. Też uważam, iż na razie nie powinniśmy się spinać - podsumował. Zdradził, iż Igor Tyjon otrzymał oferty od klubów Premier League, ale on sam skupia się na rozwoju i jak najlepszych występach w barwach Blackburn.



Eliminacje do mistrzostw Europy U-17 ruszają 9 października. Polska zagra w grupie B z Armenią, Gruzją i Słowenią.