Cóż to był za finał w wykonaniu polskiej sztafety kobiet 4x400 metrów. Justyna Święty-Ersetic, Aleksandra Formella, Anastazja Kuś i Anna Maria Gryc zaprezentowały znakomitą formę i wykręciły czas 3:32.05, który pozwolił im zająć drugie miejsce na halowych mistrzostwach świata w Nankinie. "Aniołki Matusińskiego" po zdobyciu jedynego medalu dla Polski nie kryły zadowolenia, choć o starcie w tej imprezie dowiedziały się zaledwie kilka dni temu.