Wielki protest pod oknami Donalda Tuska. Dzieci proszą o ratunek

6 dni temu
Zdjęcie: Screenshot TT: https://x.com/EscolaVarsovia/status/1851356637531115813 REUTERS/Marko Djurica/File Photo


W październiku pojawiły się informacje, iż Escola Varsovia - akademia której wychowankiem jest m.in. Marcin Bułka, najprawdopodobniej zniknie z piłkarskiej mapy Polski. Wszystko przez to, iż Polfa - spółka, na której terenie funkcjonuje szkółka - nie chce przedłużyć umowy z klubem. Dzieci z akademii oraz ich rodzice walczą o przetrwanie Escoli Varsovia. Odbyły się choćby protesty pod kancelarią premiera Donalda Tuska.
- Robiliśmy, co mogliśmy, ale to chyba koniec. Nie wiem, co powiedzieć. Co tydzień na naszych boiskach biega ponad tysiąc osób, stworzyliśmy fajne miejsca pracy, daliśmy Polsce reprezentantów i piłkarzy ligowych. I na końcu to wszystko zostanie wyrzucone do śmietnika - mówił niedawno Wiesław Wilczyński, założyciel Escoli Varsovia.


REKLAMA


Zobacz wideo


Escola przestanie istnieć? Dzieci protestowały pod oknem Tuska
Problem w tym, iż tereny, na których na co dzień funkcjonuje akademia, należą do Polfy - giganta branży farmaceutycznej. Od ponad 10 lat Escola Varsovia dzierżawi ziemię od spółki, ale ta nie chce teraz przedłużyć wygasającej za kilka miesięcy umowy. Do tego wszystkiego dochodzi konflikt z miastem o jedną z 11 działek, na których znajdują się boiska szkółki piłkarskiej. Miasto domaga się zapłaty kilkuset tysięcy złotych.


W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet Wilczyński mówi, iż Polfa najprawdopodobniej chce sprzedać ziemię, na której Escola wybudowała infrastrukturę.
Doszło do tego, iż trenujące w klubie dzieci zaangażowały się w walkę o przetrwanie akademii. We wtorek wraz z rodzicami pojawiły się pod kancelarią premiera, gdzie został zorganizowany protest.
"Serdecznie dziękujemy za tak liczne wsparcie, przygotowanie i uczestnictwo w dzisiejszym proteście pod Kancelarią Premiera. Około tysiąca osób pokazało w dniu dzisiejszym wielką siłę naszej piłkarskiej społeczności! Protest zawieszamy do czasu podpisania nowej umowy dzierżawy" - napisał klub w mediach społecznościowych.


Escola zostanie uratowana? Nitras reaguje
- Państwo popełniło błąd, po zmianie ustroju państwa, wyposażyło przedsiębiorstwa w tereny, które w przeszłości, służyły, a niektóre w tej chwili służą, sportowi - tłumaczy Wilczyński w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet. I apeluje. - Rząd powinien podjąć decyzję, co zrobić z tymi nieruchomościami. Nie mogą podlegać obrotowi deweloperskiemu. To trzeba uregulować prawnie.
W sprawę zaangażowało się już Ministerstwo Sportu i Turystyki. "Zaangażowanie Ministra Sportu i Turystyki Sławomira Nitrasa w sprawę Escoli Varsovia spowodowało, iż władze Polfy Tarchomin S.A. zadeklarowały gotowość do rozmów i znalezienia rozwiązania sytuacji dotyczącej nieruchomości dzierżawionej przez klub piłkarski. Minister ma nadzieje, iż obie strony dojdą do porozumienia dla dobra dzieci i młodzieży. Minister z satysfakcją przyjął gotowość spółki do rezygnacji ze sprzedaży dzierżawionego terenu. Zarząd przygotował alternatywne sposoby finansowania" - czytamy w komunikacie ministerstwa z 28 października.


Pozostaje jedynie czekać na skutki tych rozmów. w tej chwili nie wszystko wydaje się stracone.
Idź do oryginalnego materiału