Wielki problem Vaculika. Najpierw transfer, a teraz takie informacje
Zdjęcie: Martin Vaculik w Grand Prix na PGE Narodowym.
Martin Vaculik w sobotę wycofał się z rywalizacji w Grand Prix Szwecji i tym samym przekreślił swoje szanse na sukces w tegorocznym cyklu Grand Prix. Słowak w ogóle może wypaść z mistrzostw - chyba, iż wywalczy awans w finale Grand Prix Challenge lub otrzyma dziką kartą od organizatorów. W tym roku Vaculikowi problemy walą się na głowę. Ma ciągłe kłopoty z kontuzjami a do tego spore problemy sprzętowe. Transfer do Motoru Lublin może być dla niego nową motywacją.