- W kategorii bridger, na chwilę obecną, na pewno nie będę boksował. Zrzucałem po 20 kilogramów, co odbierało atut, na którym najbardziej bazuję, czyli siłę. Chciałbym początkiem roku wrócić na ring, na pewno walką w kategorii ciężkiej - wyjawia w rozmowie z Interią Łukasz Różański (15-1, 14 KO), do niedawna jedyny polski mistrz świata w boksie zawodowym. Pas WBC 38-latkowi odebrał Lawrence Okolie, nokautując w maju naszego weterana już w pierwszej rundzie. Różański odpowiada także na "zaczepkę" ze strony Nikodema Jeżewskiego.