Wichniarek znów się odpalił. Wyśmiał Probierza na wizji

1 godzina temu
Zdjęcie: fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Nie minęły 24 godziny od zakończenia październikowego zgrupowania reprezentacji Polski, a już pojawił się temat Matty'ego Casha i jego powrotu do kadry. O jego powołanie na listopadowe spotkania apelował Artur Wichniarek. Do tego odniósł się do tematu braku znajomości języka polskiego przez zawodnika Aston Villi.
Reprezentacja Polski ma za sobą dwa kolejne mecze w Lidze Narodów - przegraną 1:3 z Portugalią i remis 3:3 z Chorwacją. Po kolejnym zgrupowaniu kadry Michała Probierza rozpoczęły się dyskusje nt. tego, kogo brakuje i co można poprawić.

REKLAMA







Zobacz wideo Tylko tak można ocenić reprezentację Polski Michała Probierza. „Kibice zapominają."



Artur Wichniarek już nie raz kwestionował pewne decyzje i słowa Probierza. Po meczu z Portugalią apelował do selekcjonera, żeby ten przestał mieszać w wyjściowym składzie. - Musisz poprzez mecze dać szansę jakiejś jedenastce się zgrać - ocenił. Dodawał, iż w wyborach selekcjonera brakuje konsekwencji.
Artur Wichniarek nie ma wątpliwości ws. powołania dla Matty'ego Casha
W środę Kanale Sportowym poruszono temat prawego wahadła i oczywiście nie mogło zabraknąć wzmianki o Mattym Cashu. 27-latek ma w kadrze 15 występów, ale ostatni raz wystąpił w wygranym 5:1 meczu z Estonią, gdy zaliczył 11 minut i zszedł z boiska z powodu kontuzji. Był to jeden z dwóch meczów Casha za kadencji Michała Probierza.
- Po tym jak zobaczyłem w ostatnich meczach Frankowskiego i Kamińskiego, to według mnie nie możemy przejść obojętnie obok Matty'ego Casha. o ile chcemy grać na trójkę z tyłu, a Michał Probierz chce tak grać, to gościa, który ma płuca z żelaza i wybiega swój mecz, trzeba jeszcze raz spróbować - ocenił Artur Wichniarek.


- Przy tym układzie, na trójkę z tyłu, musisz mieć gościa, który też świadomie gra z tyłu, ale nie boi się podłączać do każdej akcji ofensywnej. I to ma Matty Cash na poziomie Premier League. To też sprawdzian dla Casha, żeby to, co pokazuje w lidze, przełożyć na kadrę - dodał.



Odniósł się także do kwestii tego, iż Cash nie gra m.in. z powodu braku znajomości języka polskiego. - To są problemy naszej reprezentacji. Grabara nie pasuje, bo ma charakter taki, jaki ma. Cash nie, bo nie mówi po polsku. Oyedele, który też nie mówi po polsku do końca, nie jest wpuszczony do wywiadów, żeby nie rozzłościć opinii publicznej. Casha nie powołujemy, bo nie umie, ale powołaliśmy tego, który też nie umie, ale ten może, a tamten nie może - ironizował Wichniarek. Dodawał, iż nasza kadra nie ma takiego wyboru jak inne, żeby wybierać spośród kilku zawodników na jedną pozycję.


- Teraz powiem trochę prześmiewczo, ale dziwi mnie, iż Michał Probierz nie chce gościa, który nie mówi po polsku. Przecież on w swoich klubach też nie mówił po polsku z zawodnikami, bo nie miał Polaków w składzie. Odprawy były raczej po angielsku - powiedział Wichniarek, nawiązując m.in. do etapu Probierza w Cracovii.
- To nie może być argument, żeby zawodnika nie powoływać. Koniec kropka. Moim zdaniem Matty Cash powinien zostać powołany na te dwa mecze listopadowe i dostać w nich szansę - podsumował.
A z kim Polska zagra w listopadzie? Będą to: wyjazdowe spotkanie z Portugalią (piątek 15 listopada) i domowe ze Szkocją (poniedziałek 18 listopada).
Idź do oryginalnego materiału