Wojciech Kowalczyk w Betisie pamiętany jest do dziś. Przez „Bigotes”, czyli wąsy, jak nazywali go koledzy z boiska. Ale nie tylko, bo także przez strzelane gole, w tym w derbach z Sevillą, czy widowiskowe trafienie z Realem Sociedad. – Hiszpanie nie kładą się spać – opowiadał Kowal w autobiografii. A co robią? Ot, choćby czasami… […]
Wesołe czasy Kowala w Sewilli. Wąsy, złamana noga i sprzedane mecze

- Strona główna
- Piłka nożna
- Wesołe czasy Kowala w Sewilli. Wąsy, złamana noga i sprzedane mecze
Powiązane
Sławomir Peszko zwolniony! Przewrót w Wieczystej Kraków
1 godzina temu
A jednak! Wieczysta ogłasza ws. Sławomira Peszki
1 godzina temu
OFICJALNIE: Sławomir Peszko zwolniony z Wieczystej Kraków
1 godzina temu
Polecane
Lany Poniedziałek z MDP
1 godzina temu
Druga Kocka Bitwa Wodna
1 godzina temu
Ekonomik i Mechanik najlepsze w siatkówkę [zdjęcia]
1 godzina temu
Mnóstwo walki i ostrej rywalizacji
2 godzin temu
Świąteczna kolejka ligowa
2 godzin temu