Gdyby nie dyskwalifikacja Antonio Felixa da Costy, Porsche wracałoby z Włoch z dorobkiem dwóch triumfów. Sędziowie dopatrzyli się jednak nieprzepisowej sprężyny amortyzatora pedału gazu, a Portugalczyk stracił wygraną. Szef Porsche nie ukrywał, iż była to umyślna decyzja sędziów.Przeczytaj więcej:
Formuła ENie wszyscy traktowani równo
Jake Hughes ...