Kuriozalne sceny w Miami. Zrujnował wyścig Hamiltonowi, otrzymał rekordową karę

1 tydzień temu
Na torze w Miami odbył się drugi sprint w tegorocznych zmaganiach Formuły 1. W krótszym wyścigu żadnych szans rywalom nie dał Max Verstappen. Najciekawsze rzeczy działy się jednak za jego plecami. Show „skradł” zwłaszcza Kevin Magnussen, niestety w negatywnym tego słowa znaczeniu. Duńczyk przekroczył granice i otrzymał kilka kar za nieprzepisową obronę przed nacierającym Lewisem Hamiltonem. Sędziowie zawodnikowi Haasa doliczyli aż 35 sekund do końcowego wyniku. Nikt w okresie 2024 nie podpadł im tak bardzo. Być może to jeszcze nie koniec...
Idź do oryginalnego materiału