Weekend w Melbourne przykładem dla Ferrari

1 miesiąc temu
Wbrew obawom niektórych obserwatorów wieszczących zwycięstwa Red Bulla w każdym z tegorocznych wyścigów, już podczas trzeciej rundy passę mistrzów świata przerwało Ferrari. W Melbourne wygrał Carlos Sainz, a dublet zabezpieczył Charles Leclerc.Chociaż drogę do triumfu otworzyły Sainzowi problemy Maxa Verstappena, wielu uważa, iż choćby gdyby mistrz świata pozostał w ...
Idź do oryginalnego materiału