Wojciech Szczęsny w zeszłym roku awaryjnie dołączył do FC Barcelony i rozegrał tam bardzo udany sezon, ale na razie nie przedłużył wygasającego z końcem czerwca kontraktu. - Byliśmy wszyscy nastawieni, iż przyjeżdżamy tutaj na rok i próbujemy spełniać marzenia, a później wracamy do gry w golfa. Więc szczerze mówię, iż jeszcze nie wiem - mówił po meczu z Espanyolem (2:0). O 35-latku niezmiennie jest głośno.
REKLAMA
Zobacz wideo Robert Lewandowski nie przyleci na kadrę! "Emocje są ogromne"
Wojciech Szczęsny oceniony za to, co zrobił w FC Barcelonie. "Warto o tym pamiętać"
Tym razem jego postawie przyjrzał się hiszpański dziennikarz Julio Maldonado, prowadzący w serwisie YouTube kanał o nazwie Mundo Maldini. I w jednym z ostatnich programów ocenił piłkarzy FC Barcelony za ostatni sezon. - Na początku miał problemy, popełnił kilka błędów, ale był bardzo dobry. Daję mu 7,5 (na 10 - red.) - powiedział, cytowany przez "ABC".
- Był na emeryturze, a teraz wrócił do piłki nożnej, warto o tym pamiętać - dodał. W jego oczach Szczęsny wypadł wyraźnie lepiej niż dwaj konkurenci, którzy dostali noty 6. W przypadku Marca-Andre ter Stegena uzasadnił to niewielką liczbą występów. - W ostatnim meczu na San Mames zagrał dobrze - to z kolei jego słowa o Inakim Peni.
Robert Lewandowski doceniony za to, co zrobił w FC Barcelonie. Niewielu było lepszych
Maldonado chwalił też Roberta Lewandowskiego, którego ocenił na 9 - taką samą notę dostali Jules Kounde, Inigo Martinez i Raphinha, a wyższą, konkretnie 9,5, tylko Pedri, Lamine Yamal oraz trener Hansi Flick. A kto był najgorszy? Ansu Fati i Ronald Araujo, ocenieni zaledwie na 4,5.
Zobacz też: Bayern wygrał walkę o gwiazdora. A miała być Barcelona
Tak dużo wysokich not nie dziwi, w końcu w niedawno zakończonym sezonie FC Barcelona zdominowała krajowe rozgrywki i wygrała La Ligę, Puchar Króla oraz Superpuchar Hiszpanii. Byłoby o to trudniej bez Wojciecha Szczęsnego, który bronił jej bramki w 30 meczach (14 czystych kont). I wydaje się, iż przedłuży on wygasającą umowę.