Trzeci w tym sezonie dzień rywalizacji w Pucharze Świata w skokach narciarskich rozpoczął się od przełożonych, z powodu prognozy pogody, kwalifikacji. Wszyscy Polacy awansowali do konkursu, który zaplanowano na godzinę 16:00. Największe nadzieje znów kibice musieli pokładać w Pawle Wąsku. Jak się okazało słusznie, bo to on spisał się najlepiej z Biało-Czerwonych, zajmując 23. miejsce. Poza Wąskiem w drugiej serii oglądaliśmy jeszcze Kamila Stocha i Aleksandra Zniszczoła. Cały konkurs wygrał Jan Hoerl.