W sobotę FC Barcelona zainauguruje kolejne rozgrywki ligi hiszpańskiej. W klubie trwa w tej chwili wyścig dotyczący rejestracji pozostałych zawodników - takich jak Marcus Rashford, Wojciech Szczęsny czy Roony Bardghji. Trudno było w takich okolicznościach wyczekiwać wieści dotyczących przedłużeń kontraktów. A jednak - w piątek wieczorem Barca zgotowała kibicom miłą niespodziankę.
REKLAMA
Zobacz wideo Ulubiona piłkarka Amandy Moury Pietrzak? "Córka Dennisa Rodmana jest bardzo twarda, inspiruje mnie"
To oficjalne. istotny gracz zostanie w FC Barcelonie na dłużej
W mediach społecznościowych Barcy pojawiła się informacja, iż klub przedłużył umowę z Julesem Kounde. Francuski obrońca ma grać w hiszpańskim zespole aż do 2030 roku. "FC Barcelona uzyskała porozumienie z zawodnikiem Jules Kounde w sprawie przedłużenia kontraktu [...] niedługo klub oraz piłkarz potwierdzą dalszą współpracę na specjalnej uroczystości, na której będzie obecny prezydent Joan Laporta " - czytamy w komunikacie Blaugrany.
ZOBACZ TEŻ: Tak Szczęsny potraktował Garcię. Od razu zauważyli
Kounde zawodnikiem Barcy został w 2022 roku. Władze klubu sprowadziły go z Sevilli, która otrzymała za defensora 55 milionów euro. Choć Francuz w przeszłości (mimo skromnych warunków fizycznych) grał przede wszystkim jako stoper, pod wodzą Xaviego zaczął regularnie występować jako prawy obrońca. w tej chwili jest już uważany za jednego z najlepszych zawodników na tej pozycji na świecie. Wrażenie w ostatnim sezonie robiła chociażby jego kooperacja z Laminem Yamalem.
26-latek regularnie występuje też w reprezentacji Francji. Rozegrał w niej 44 mecze, a w 2022 roku został wicemistrzem świata.