W piątek po 10 Hiszpanie napisali o Lewandowskim. "To wpłynie na cały klub"

2 godzin temu
Hiszpańskie media również w święta Bożego Narodzenia piszą o Robercie Lewandowskim. Dziennik "Sport" w drugi dzień świąt zastanawia się nad przyszłością Polaka. "Lewandowski, czyli wyścig z czasem. Ma on sześć miesięcy, by przekonać Barcelonę" - czytamy.
30 czerwca przyszłego roku kończy się umowa Roberta Lewandowskiego z FC Barceloną. Wciąż nie zapadła decyzja, czy 37-letni napastnik zostanie w drużynie mistrzów Hiszpanii. Być może decyzja będzie znana na początku stycznia. Wtedy Lewandowski ma rozmawiać m.in. na temat przyszłości z Hansim Flickiem, trenerem aktualnego lidera La Ligi.

REKLAMA







Zobacz wideo Kosecki z mocnym przesłaniem w sprawie piłkarzy Legii: Współczuję im. Cierpią na tym ich bliscy



Hiszpańskie media piszą o przyszłości Roberta Lewandowskiego
Hiszpańskie media również w święta Bożego Narodzenia piszą o Robercie Lewandowskim. Dziennik "Sport" zastanawia się nad przyszłością Polaka.
"Lewandowski, czyli wyścig z czasem. Ma sześć miesięcy, by przekonać Barcelonę" - to tytuł artykułu, który ukazał się w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia kwadrans po godz. 10 w dzienniku "Sport".


Dziennikarz Jordi Gil podkreśla, iż przed Robert Lewandowski stoi przed ogromnym wyzwaniem.
"Polak jest w połowie ostatniego roku kontraktu i więcej mówi się o ofertach z zagranicy niż o jego dalszej obecności w Barcelonie. Lewandowski stoi przed kluczowym początkiem 2026 roku w swojej karierze. W wieku 37 lat rozpoczyna czwarty sezon w Barcelonie i stoi przed ogromnym wyzwaniem przekonania zarządu klubu do przedłużenia kontraktu. Ma oferty z zagranicy, ale jego pragnieniem jest pozostanie w Barcelonie i odzyskanie pozycji, którą stracił na rzecz Ferrana Torresa" - czytamy.



Gil dodaje, iż Lewandowski często ma problemy fizyczne i iż Flick oczekuje od niego, iż zrobi przysłowiową różnicę.
"Były piłkarz Bayernu Monachium ma osiem bramek w lidze, choć od miesiąca nie strzelił ani jednej. Problemy fizyczne są częste u zawodnika, którym Flick stara się ostrożnie zarządzać, wiedząc, iż w każdej chwili może odzyskać skuteczność. Flick oczekuje, iż Lewandowski będzie grał lepiej i zrobi różnicę. W przeciwnym razie jego wpływ na drużynę zmniejszy się, a odejście z klubu stanie się znacznie bardziej prawdopodobne" - dodaje.
"Sport" pisze, iż odejście Lewandowskiego sprawiłoby, iż FC Barcelona musiałaby sprowadzić nowego napastnika. Nie ma bowiem alternatywy w Barcelonie B.
"Przyszłość Lewandowskiego znacząco wpłynie na politykę klubu. jeżeli nie przedłuży kontraktu, Barcelona będzie musiała poszukać innego środkowego napastnika, bo sam Ferran Torres nie wystarczyłby, by sprostać kolejnemu wymagającemu sezonowi. W Barcelonie B nie ma alternatywy. Lewandowski będzie musiał zdecydować, czy zaakceptować krótszy, słabiej opłacony kontrakt, czy zapewnić przyszłość w Stanach Zjednoczonych lub Arabii Saudyjskiej. Na razie jego wyzwaniem jest udowodnienie, iż wciąż ma miejsce w kadrze Flicka" - pisze Gil.



Zobacz także: Były piłkarz City i Interu chce skończyć karierę po tragedii. "Nic wspólnego z piłką"
Lewandowski w tym sezonie zagrał w Barcelonie w 18 meczach, zdobył osiem bramek i miał dwie asysty.


FC Barcelona w pierwszym meczu w 2026 roku zmierzy się 3 stycznia (godz. 21) na wyjeździe z Espanyolem. Relacja na żywo z tego pojedynku na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału