Pojedynek Śląska z Legią, pretendenta z mistrzem, był zapowiadany jako hit 8. kolejki i rywalizacja, która staje się klasykiem Orlen Basket Ligi. Koszykarze przeskoczyli wysoko zawieszoną poprzeczkę, a kibice nie posiadali się z radości. Znakomity tego wieczoru WKS przerwał sześciomeczową passę rywali, którzy przyjeżdżali do Orbity jako jedyny niepokonany zespół w ekstraklasie. Z parkietu schodzili ze spuszczonymi głowami.