W domu mówił po rosyjsku, wybrał Polskę. Zmiana kolorów kosztowała 100 tys. zł

1 dzień temu
Zdjęcie: Siatkarz w czerwonym stroju reprezentacji Polski z numerem 1 stoi na boisku, wokół niego widoczni są inni zawodnicy w sportowych strojach, w tle siatka i rozmazana widownia.


Alaksiej Nasewicz od lat uchodzi za duży talent, a w ostatnim sezonie kadrowym zadebiutował w końcu w seniorskiej reprezentacji Polski. Urodzony na Białorusi siatkarz musiał jednak przejść długą drogę formalną - najpierw starał się o polski paszport, następnie o licencję umożliwiającą grę jako Polak. To drugie kosztowało jego klub 100 tys. zł, a pieniądze trafiły do dwóch podmiotów. Ostatnie występy 22-latka w lidze potwierdzają jednak, iż była to słuszna decyzja, bo Nasewicz w przyszłości może stanowić o sile reprezentacji.
Idź do oryginalnego materiału