W dobę stracił wszystko. Zdradził, co powiedział Tuskowi

11 godzin temu
- Nikt nie poinformował nas o zagrożeniu. Z dobytku życia zostało mi tyle, ile udało się upchać na strychu i w samochodzie - mówi poszkodowany w powodzi pilot rajdowy Michał Majewski. Pozostałości jego domu odwiedził we wtorek premier Donald Tusk.
Idź do oryginalnego materiału