"Uwaga na bombę!". To ma być nowy klub Haalanda. City ma już następcę

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/David W Cerny


Erling Haaland notuje znakomite liczby w tym sezonie w barwach Manchesteru City. Wciąż jednak nie jest przesądzone, czy Haaland zostanie w klubie na kolejne sezony. Z najnowszych informacji wynika, iż Haaland może zmienić klub latem przyszłego roku, a w jego umowie jest zapisana klauzula wykupu w wysokości 150 mln euro. "Uwaga na bombę" - pisze dziennik "Mundo Deportivo" w tytule artykułu.
13 goli w 12 spotkaniach - to statystyki Erlinga Haalanda we wszystkich rozgrywkach w trwającym sezonie 24/25. Haaland strzelił 10 goli w Premier League i aktualnie jest liderem klasyfikacji strzelców. Od momentu transferu do Manchesteru City Haaland pobił rekord Alana Shearera i strzelił 36 goli w jednym sezonie Premier League. Na starcie sezonu Haaland przebił wyczyn Wayne'a Rooneya z sezonu 11/12, kiedy to strzelił dziewięć goli w pierwszych czterech meczach Premier League.

REKLAMA







Zobacz wideo Szczęsny rzucił po meczu Bayernem tylko jedno zdanie! Demolka w Barcelonie









Czytaj także:


Co za triumf! Napisali historię w Europie. "Coś wielkiego"



Mimo faktu, iż Haaland ma długi kontrakt z Manchesterem City (czerwiec 2027) i jest w nim zapisana klauzula wykupu na poziomie 150 mln euro, to regularnie w mediach pojawiają się plotki związane z jego przyszłością. W ostatnich tygodniach media w Hiszpanii i Anglii przymierzały Haalanda do transferu do Barcelony, gdzie Norweg mógłby zostać następcą Roberta Lewandowskiego. "Joan Laporta od dawna o tym marzy, kreśli scenariusz i pisze strategię podpisania z nim kontraktu" - pisał kataloński dziennik "Sport".
Wygląda jednak na to, iż Barcelona w tej sytuacji obejdzie się smakiem, bo Haaland zamierza trafić do innego klubu. A przynajmniej na to wskazują najnowsze doniesienia medialne.
Haaland chce do Realu Madryt. Spora klauzula wpisana w kontrakcie
Szwajcarski oddział Sky Sport informuje, iż Haaland jest zainteresowany transferem do Realu Madryt. Do takiego ruchu może dojść latem przyszłego roku, a w umowie Haalanda z Manchesterem City znajduje się klauzula wykupu w wysokości 150 mln euro. Wspomniane źródło podaje, iż najważniejsze dla Haalanda może być to, jaka będzie przyszłość Pepa Guardioli. Kontrakt trenera z City wygasa z końcem trwającego sezonu i jeszcze nie jest jasne, czy ostatecznie zostanie przedłużony.






Czytaj także:


Polski bramkarz czekał 11 lat! Co za historia. "Wciąż to ma"



"Uwaga na bombę Haaland - Real Madryt" - czytamy w tytule dziennika "Mundo Deportivo". Kto może zastąpić Haalanda w City? Najbardziej prawdopodobnym kandydatem jest Viktor Gyokeres ze Sportingu CP, który od lata zeszłego roku strzelił 56 goli i zanotował 19 asyst w 63 meczach. Aktualny kontrakt Haalanda z Manchesterem City wygasa w czerwcu 2027 r. Zainteresowanie Haalandem ze strony Realu absolutnie nie dziwi, bo klub miał go na oku w 2022 r., kiedy to Haaland jeszcze grał w Borussii Dortmund.



Aktualnie Real Madryt ma dwóch środkowych napastników: Kyliana Mbappe oraz Endricka. Mbappe gra na tej pozycji od momentu transferu do Realu, ale nie ukrywa, iż lepiej czuje się na lewym skrzydle, skąd może ściąć akcję do środka. Z kolei Endrick zagrał na razie dziewięć meczów w Realu, w których strzelił dwa gole.
Idź do oryginalnego materiału